Rzadko kiedy wypowiadam się na temat aktorstwa, gdyż wychodzę z założenia, że pewnie sam bym raczej lepiej nie zagrał, ale takiego drewna jak ta pani to dawno nie widziałem. Wieniawa z Musiałem, to przy niej wybitni aktorzy. Miałem (nie)przyjemność oglądać tą aktorzynę w filmie "Żeby nie było śladów"... jedna mina, jeden ton głosu, który brzmiał, jakby miała zaraz umrzeć ze starości, totalnie beznamiętna gra. Totalna porażka. Jak ona przeszła casting? XD