Saoirse Ronan

Skąd tyle negatywnych opinii o jej urodzie? To jest jedna z nielicznych kobiet, które wyróżniają się swoją urodą. Dla niej zarezerwowane jest pojęcie "piękna". Typ zimnej urody, a'la Katharine Hepburn. ;)

uważam,że zasługuje na oskara, naprawdę znakomita

na wielką karierę.

Tym ładniejsza :)

Tytuł piosenki: "Galway Girl". Polecam przesłuchać, obejrzeć i samemu ocenić :)
Krótkie włosy zdecydowanie dodają jej uroku.

dziwne ma imię jak ogłaszali nominację do złotych globów to prezentujący śmiesznie je wypowiedział jakaś sisia ronan

Świetna, młoda, utalentowana aktorka. Nie gwiazdorzy, na ekranie widać jej ciężką pracę. Dobrze wchodzi w rolę, gra z dużym zaangażowaniem. Miło się ją ogląda.

Wywarła na mnie spore wrażenie w Pokucie, następnie widziałem ją w komediowej roli z Michelle Pfeiffer w filmie Nigdy nie będę twoja. Ogromne wrażenie...

Saoirse według mnie byłaby idealna do roli Tris w ekranizacji Niezgodnej! Tak właśnie sobie ją
wyobrażałam. Shailene Woodley głównej bohaterki w ogóle nie przypomina.

Zastanówmy się nad tym trochę. Gdy zagrała w "Hannie" miała 17 lat, potem grając w świetnym "How I live now" miała 19 lat, no i "Brooklyn" w wieku 21 lat. Oczywiście miała też kilka innych, bardzo dobrych ról, ale zmierzam do tego, jak można tak genialnie grać w tak młodym wieku? Od czasu "Nostalgii Anioła"...

link https://www.youtube.com/watch?v=87gWaABqGYs

Została obsadzona w roli Marion Loxley w filmie "Robin Hood", lecz zrezygnowała z niego na rzecz pracy przy "Niepokonanych". Angaż otrzymała Cate Blanchett. To chyba jakaś kpina??? Cate miała wtedy 41 lata, Saoirse 16. Jak jedna mogła zostać zastąpiona drugą????

Ale jeżeli chodzi o wygląd to o wiele bardziej mi się podoba ona niż Jennifer Lawrence która delikatnie mówiąc zdenerwowała mnie zachowaniem na gali rozdania Oscarów.

Nie wiem od czego to zależy, ale po prostu jej nie trawię i dostaje świra jak widzę ją w filmie, jak bardzo bym próbowała przekonać się nie jestem w stanie. Grą aktorską również nie świeci i robi ciągle identyczną minę do Kristen Stewart- rozdziawiona buzia i pusty wyraz.

Nie oglądałam jeszcze Brooklynu, sądzicie, że powinna była dostać Oscara?
Oglądałam wczoraj retransmisję z rozdania Oscarów i kiedy po odebraniu nagrody dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej Brie Larson stała na podium i szczęśliwa dziękowała za nagrodę to kamera najechała na Saoirse i uchwyciła takie mega...

Jedna z najlepszych aktorek młodego pokolenia
Świetna rola w "Nostalgii Anioła"
Zasługuję na Oscara i mam głęboką nadzieję, że go otrzyma w tym roku

Można się lekko zdziwić, gdyż w większości filmów aktorka używa amerykańskiego akcentu gdy mówi po angielsku, prywatnie ma akcent irlandzki :p Pomimo, że urodzona w USA, zachowała akcent rodziców - oboje Irlandczycy. W podsumowaniu można powiedzieć iż to taka nieprzeciętna "amerykańska Irlandka" :D

Nie wiem czemu, ale ta dziewczyna strasznie działa mi na nerwy! Wprost nie mogę wytrzymać na filmie, w którym widzę tę denerwującą buźkę i jej (nijaką wręcz) grę aktorską. A w "The Way Back" przeszła samą siebie. To tyle w tym temacie, mam nadzieję, że już nigdy nie natrafię na nią w żadnym filmie.

Właśnie oglądam film "Hanna" z nią w roli głównej. Muszę powiedzieć, że naprawdę zaskoczyła mnie jej gra aktorska. Musiałam, aż sprawdzić na filmwebie co to za aktorka ;)

Do polskiej aktorki Marii Kowalskiej

Film jak film, nic specjalnego ale Saoirse jak zawsze cudowna i taka dojrzała, szkoda, że tak niewiele jej na ekranie

Aktorka o wielkim talencie. W "Małych kobietkach" była przesympatyczna! ;) Nie wyobrażam sobie innej Jo. I zgadzam się z komentarzami poniżej, że ma naprawdę świetną i nietypową urodę.

Piękna kobieta, z interesująca uroda. Ciekawa twarz. Ale gra zawsze tak samo z jedna miną - wystraszonego kota.

Chyba wkradł się błąd? Wątpię aby ktoś zaproponował Jej rolę Marion. Film kręcono w 2009 roku więc miała wówczas 15 lat i wyglądała na jeszcze mniej. I ona niby miała grać kochankę Russela? Raczej mało prawdopodobne.

Została obsadzona w roli Marion Loxley w filmie "Robin Hood", lecz zrezygnowała z niego na rzecz pracy przy "Niepokonanych". Angaż otrzymała Cate Blanchett.
Właśnie oglądałem "Intruza" i nie mogłem skojarzyć skąd ją pamiętam a tu nasza rodaczka z "Niepokonanych" :)

Jakby ktoś chciał powymieniać argumenty co do oscarowych pewniaków, to zapraszam do siebie na bloga. ;-) http://www.recenzentka.eu/nagrody-i-festiwale/najlepsza-aktorka-w-roli-glownej-p ierwszoplanowa-typowania-nominacje-2016/

Na obejrzenie "Brooklyn'u" czekam do premiery kinowej, ale widzę, że Saoirse dostała już dużo nominacji za ten film (ostatnio nom. do Złotego Globu nawet). jak myślicie (ci co widzieli i co się orientują), ma szansę w tym roku na wygranie czegoś istotnego? Lubię dziewczynę ale konkurencja chyba spora (szczególnie Mara...

Bo trochę to skomplikowane :)

Gdy oglądałam "Nostalgię anioła", spodobała mi się jej gra aktorska.
Około dwa tygodnie póżniej zobaczyłam "Intruza", pomyślałam że ta Melanie jest podobna do Susie, zmieniła kolor włosów ale miała te same oczy, twarz krzyk, głos i miałam rację to ta sama aktorka.

Jest przepiękną i bardzo uzdolnioną aktorką. Trzymam za nią kciuki. Kiedyś czytałam o niej wywiad , i mówiła że nie chce się stoczyć jak "Lindsay Lohan" , bo wie , że w jej wieku w show biznesie jest wiele pokus. Moim zdaniem takie zachowanie jest bardzo przykładne. Ma szansę wyrosnąć na wielką gwiazdę .

Ps. Nie...

Strasznie do niej podobna jak ktoś nie wie to aktorka która wcieliła w role Beth w seriali The Walking DEad.Jak ta sama osoba.