W The walking Dead sztuczna jak manekin.W ogole nie przekonuje niczym do swojej osoby. W serialu Skazany na Smierc jakos jeszcze jej wyszlo kilka scen. Najbardziej nie podoba mi sie u niej rozkalibrowane spojrzenie.
Ładna może jest, ale za to drewniana (co sugeruje, w jaki sposób jej kariera się rozwija). Oglądałem ostatni odcinek Walking Dead po angielsku (zawsze oglądałem z lektorem i wtedy tego nie słychać) i muszę powiedzieć, że jej gra aktorska i dykcja jest po prostu mierna, kwestie deklamuje jak wierszyki na akademii, a poza tym strasznie mamle pod nosem i ciężko ją momentami zrozumieć, bo gada nie poruszając wargami i wychodzi z tego takie mhmfghr.
Zgadzam się w 100%. W PB w 4 sezonie zagrała już totalnie jak typowe, urodzone drewno. To słowo - drewno - najlepiej opisuję tą aktorkę.