Sean Callery

7,8
164 oceny muzyki
powrót do forum osoby Sean Callery

Sean Callery to geniusz - zaraz obok Harry'ego Gregsona-Williamsa! Dzięki niemu możemy podziwiać majstersztyk, jaki ktokolwiek, kiedykolwiek stworzył do jakiegokolwiek serialu. Mowa oczywiście o najlepszym serialu na świecie - "24" ("24 godziny"). Za każdym razem, kiedy oglądam któryś z sezonów przechodzą mnie ciarki, właśnie dzięki muzyce Callery'ego. Utwory, które można tam usłyszeć są niesamowite. Po prostu poezja! Szkoda, że pokpiono sprawę i nie wydano ich jak należy.

Nightmarine

24: The Game (ONLY for PLAYSTATION 2) W grze mamy do wykonania 58 misji (nie 100 :) ), w tym bardzo pokaźną ilość mini-gierek, takich jak: włamywanie się do DOD, naprawianie plików, zacieranie śladów hakowania, łamanie haseł, czy rozbrajanie bomb. Czas w "24: The Game" nie płynie tak, jak w znanym nam wszystkim serialu. Da się to zaobserwować już na samym początku rozgrywki. Niektóre "godziny" trwają 25 minut, inne więcej lub mniej... wszystkie natomiast należy ukończyć możliwie jak najszybciej. Niestety wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Najbardziej ciekawił mnie powód rozstania Jacka i Kate. Jednak nie dostałem odpowiedzi na to i kilka innych pytań... Pomimo tego, gra jest naprawdę niezła. To jedna z tych wciągających i uzależniających pozycji, od których nie można odejść nawet na minutę. Autorzy dali nam bowiem do dyspozycji: Jacka, Chase'a, TONY'ego, Michelle, Kimberly, czy chociażby Adama. W grze występują również takie postacie, jak uwielbiane przeze mnie Nina/Yelena i Mandy oraz Prezydent David Palmer. Aktorzy podkładający głosy pod postacie spisali się dobrze, ale nie idealnie. Zdarzają się bowiem dialogi, które możnaby wypowiedzieć z większym zaangażowaniem, ale można przymknąć na to oko, bo takie texty, jak: "Out of my way!" - Chase, "Drop your weapon now!" - Jack, czy "CTU!" - TONY, po prostu wgniatają w fotel. Oprócz znanych nam aktorów, w tym: Mary Lynn Rajskub (Chloe O'Brian), Paul Schulze (Ryan Chappelle), czy Sarah Wynter (Kate Warner) możemy usłyszeć Toma Sizemore'a (Sid)! Gra jest mniej złożona niż genialne sezony 2. i 3. Głównym przeciwnikiem nie jest Madsen (nie Madison:) ) - jak mogłoby się wydawać przez większość gry - a ktoś znany z końcówki 2. sezonu. Pod względem zawiłości scenariusza, "24: The Game" blisko do sezonu 1. Przewyższa natomiast żałosny 4. i idiotyczny 5. sezon na całej linii! PS: Zapomniałem wspomnieć o jednej mini-gierce, która jest nafajniejszym elementem gry. Mianowicie chodzi o przesłuchania (Jack) i negocjacje (TONY). Dla tych części "24: The Game" warto zagrać. W przeciwieństwie do zakończenia, które jest po prostu niedopracowane...

Nightmarine

Popieram w całej rozciągłości

Nightmarine

Zgadzam się! 24 godziny to najlepszy serial sensacyjny jaki kiedykolwiek powstał!

Nightmarine

Zgadzam sie w zupelnosci co do Callery'ego i "24"! Wiadomo nie od dzis ze zarowno "24" jak i "Nikita" zostaly stworzone przez ten sam zespol i do obydwu poproszone Callery'ego o skomponowanie muzyki! Powiem tak ze zarowno do jednego jak i drugiego serialu stworzyl arcydziela, ktorych niestety my w Polsce nie mozemy nabyc!

Nightmarine

ciekawy kompozytor.

spotify:user:1192105644:playlist:0MittKtje1UXDdokjw4LrF

mc_aural

http://open.spotify.com/user/1192105644/playlist/0MittKtje1UXDdokjw4LrF

<iframe src="https://embed.spotify.com/?uri=spotify:user:1192105644:playlist:0MittKtje1U XDdokjw4LrF" width="300" height="380" frameborder="0" allowtransparency="true"></iframe>