kurcze mialem taki temat zalozyc ale juz mnie ubiegliscie..gosc doslownie jak sklejenie CR7 z Tomem Cruise
Hm a ja doszedlem do jeszcze jednego wniosku - popatrzcie na piłkarza Javiera Saviole i oceńcie sami... ;)
Widzę, nie tylko ja widzę w nim Ronalda vel. Żelusia :P i co, da się wyglądać bez solarki i toooon żelu? da się :D ale nie będę tu opisywała mojego stosunku do piłkarzy, bo to nie o tym forum :D
ps. w Never back down zagrał świetnie:D (Cam też!)
ps. a do Savioli to tak niezbyt podobny...
przepraszam, za brak składu i ładu :D
no no tam jak siedzi pod szkola to w niektorych ujeciach jak cristiano hehe :) tez mi sie tak skojarzylo
bardziej Tomek Cruise.. szczególnie w niektórych scenach w Never Back Down
ale jakoś taki mało charyzmatyczny
w "Never back down" istny Tom Cruise, ale już w "Forever Strong" wygląda momentami identycznie jak Cristiano Ronaldo, na szczęście bez tony żelu i maksymalnej opalenizny:)
pozdrawiam