Wow, dziwię się, że jeszcze nikt nie napisał o jego roli w skins. To może ja to zrobię. Na początku nie lubiłam Nicka, szczególnie po tym jak [SPOILER] zradził Mini z jej najlepszą przyjaciółką [KONIEC SPOILERU], ale potem się do niego przekonałam. Razem z Alo tworzą świetny duet :) a jego teksty na haju są nieziemskie :)
w pierwszym sezonie uważałam go za najbardziej bezbarwną postać tej generacji. po drugim sezonie bardzo go polubiłam :) szczególnie polubiłam go, po tym jak walczył o Franky ;)
myślę, że to z powodu słabego odbioru 3 generacjii skinsów. Po pierwszej i drugiej ciężko było twórcom zachować ten klimat, więc i zainteresowanie spadło.
ja go nie lubiłam bo pomógł Mini upokorzyć Franky w pierwszym odcinku. pusty mięśniak z drużyny sportowej, który chodzi z największą jędzą w szkole - takie było moje pierwsze wrażenie. Mini trzymała go trochę pod pantoflem, a mnie denerwuje jak faceci tak się dają, więc polubiłam go właśnie wtedy, gdy zaczął się od niej uwalniać. w ogóle nie było mi jej żal jak ją zdradził, bo sama raniła ludzi. im więcej odcinków widziałam tym bardziej go lubiłam, stawał się coraz ciekawszą i zabawniejszą postacią. nawet Mini z odcinka na odcinek pokazywała coraz więcej ludzkiej twarzy, ogólnie bardzo fajna generacja:)
Chyba generalnie w tej generacji najwięcej postaci się z biegiem serialu uczłowieczało.
Franky tak samo, na początku była baardzo dziwną, miałam dziwne podejście do dzieci (ci co oglądali wiedzą o co chodzi ;-)) a później jakoś tak znormalniała. i tak ja tak samo go polubiłam dopiero po pewnym czasie, bo na samym początku okropnie mnie irytował.
A teraz naszego Seana możemy zobaczyć w filmie, tzn tu na filmwebie nic się nie dzieje, ale na yt dodano takie cuś https://www.youtube.com/watch?v=7rOF0jaGQMU i rola jego wygląda baaardzo ciekawie.
Nie mogę się doczekać by to zobaczyć, że już o Mike'u nie wspomnę..
wow, miło, że dodałaś info o tym filmie - już wiem, czego będę BAAAARDZO wyczekiwała :D miło zobaczyć ich obu :)
Proszę bardzo ;-)
Właśnie trochę mnie to niepokoi i irytuje, że poza tym trailerem nic więcej o tym filmie nie wiadomo, a i to dzięki temu, że mam Skins w like'ach na fb, bo tak to w życiu bym o tym nie wiedziała. Obawiam się, że film nie będzie kinowy, a jedynie bardzo fajną brytyjska produkcją, z która pewnie znów trzeba będzie tak kombinować jak z filmem "Z górki" (z Houltem) żeby go u nas dostać i to jeszcze z tłumaczeniem..
Jak dowiem się coś więcej to dam tu znać ;-)
A najbardziej miło to to, że Mike powrócił do aktorstwa, baardzo mnie to uradowało :-)