Kiedy oglądałam Liar Game nie mogłam wyzbyć się wrażenia, że to Mariusz Zaniewski Made in Korea. Ich gra aktorska jest bardzo podobna, no i oczywiście wygląd.
Raczej nie za bardzo, ale masz prawo do swojego zdania. Faktem jest jednak, że Sin Seong-Rok idealnie nadaje się do odgrywania złych typków - jego nikczemny uśmieszek spełnia tu ważną rolę. Jeszcze nie oglądałam go w innej kreacji, ale tak jakoś nie wydaje mi się, aby miało mu się udać pozytywnie zaskoczyć mnie w roli amanta. A może się mylę? :-)
Jak dla mnie jest naczelnym 'nikczemnym typkiem' Korei 2014 roku, ale trzeba mu przyznać, że w innych rolach też się sprawdza. W Trot Lovers zagrał świetnie rolę przekomicznego syna właściciela wytwórni fonograficznej. Jeśli kiedyś będzie Wam dane obejrzeć jakikolwiek program rozrywkowy z nim to zobaczycie, że w świecie realnym jego usposobienie jest całkowitym przeciwieństwem złych typów, których role ostatnio często mu przypadają.
Gra teraz w najnowszej dramie komediow- romantycznej "Perfume" rolę pierwszoplanową, także doczekaliśmy się i takiej jego odsłony^^