...to mi się sam nóż w kieszeni otwiera. Różni są aktorzy, - genialni, dobrzy, słabi, beznadziejni, ale tego kretyna może obsadzić w jakiejś roli również kretyn. Nienawidzę tego aktora z całego serca i nie mogę znieść widoku tego spasionego, zarośniętego ryja z inteligencją spojrzenia karpia w stawie.
Mnie osobiście to on obrzydza, a nie śmieszy. Wg mnie jest szczególnie mocno przereklamowany i nie potrafi grać w tych pokręconych komediach, po prostu - "jestem, oddycham i jakoś tam gram, ale czy zabawnie?" Raczej nie bardzo...