jak mi żona Krajewskiego zapoda to jestem w szoku, gość jest naprawde niesamowity (szczególnie utworek "najpiękniejsza").
Wspomne jeszcze o tym, że na weselu kapele miałem ale z mojego komputera co jakiś czas m. in. Krajewski leciał (ale kapela miała miny hehe). No i jak sie weselicho mogło nie udać :)
Ciekawy jestem jaki jest najnowszy jego album, chyba sie do sklepu wybiore...
Pozdrowienia dla Seweryna i wszystkich jego fanów