nie mam teraz czasu, by sprawdzic, ale jak shia mogl brac udzial w filmie z 1984 roku, jezeli mialby sie urodzic dopiero w 1986? chyba ze zle spojrzalam.. :D
tak, ale ten chlopak urodzil sie w 1986 roku, to w 1984 na swiecie go nie bylo!!!! chyba ze na serio niezly z niego zartownis :)
chyba cos ci sie pomylilo, czas biegbie w odwrotnym kierunku: najpierw byl rok 94, a pozniej 96. wiec on nie mogl wtedy zyc. teraz juz "kumasz"?
pozdro, anka.
matko zero IQ, on urodził sie w 1986 a podkładal głos do filmu z 1984 tak? czyli wychodzi na to że ktoś tam nakręcil ten film w 1984r ale czekał z jego emitowaniem do 86 roku no i wpadł im w ręce Shia.
napewno nie czekali do 1986 r. tylko później, bo ciekawe jak niemowlak mógłby coś w ogóle powiedzieć ;] Myślę, że po prostu w jakichś późniejszych czasach zrobili dopiero wersję z głosem angielskim. Nawet napewno...
dobra, dobra, "wszystko zniose", tylko nie "zero IQ", juz nie szalejcie! czyli uraczyl jakiejs postaci swojego glosu, film byl z 84, ale poki zrobili "english version", to shia "wyrusl" :D ej, na serio, jestem chyba niekumata, forgive me :P ; a tak na marginesie, chyba juz serialu nie puszczaja, a ogladalam, choc juz chyba troche wyroslam...... pzdr
A może po prostu film wyprodukowano w 1984, a dubbing robiono później? nausicaa w USA wyszła nie tak dawno temu zdaje się, ale w filmografii umieszcza się zawsze datę produkcji.
KONIEC! Spór roztrzygnięty:) Jest dokładnie tak, jak napisała Migotka, nie mogło być inaczej. Nie ma sensu tego ciągnąć. A więc pogadamy o Shia? Widziałam go tylko w "świecie nonsensów o u stevensów" i "constantine". Co mogę o nim powiedzieć? Dobry z niego aktor, jest zdolny - przeczytałam tu że skomponował muzykę do filmu, napisał scenariusz...
To nie literówka tylko że Nausicaa to japoński film wyprodukowany w 1984 i do USA dotarł w 86 jak już Hayao miyazaki zrobił sie tam popularny. I dlatego Shia podkładał tam głos :). Ot koniec tematu.
Taa... niemowlęciem był i podkładał gaworzenie... film był tłumaczony kiedy Shia miał już parę latek, ale wyprodukowany przed jego urodzeniem... rozumujecie momentami nieco dziwnie... to tak jakbym nie mógł czytać dzieł Mickiewicza, bo przecież on żył dawno temu, w dobie romantyzmu!... logiki trochę... ja wiem, że net jest tak powszechny, ale czasami można pomyśleć używając go, nawet nie będąc bardzo rozgarniętym...
Boże, niektórzy są niesamowici... Nausicaa została zdubbingowana na potrzeby rynku wideo w 2005, po tym jak Disney kupił prawa do wsyztskich filmów Studia Ghibli na Stany Zjednaczone.
Przy kolejnym tak frapującym pytaniu proponuję wpisać w google tytuł filmu i "imdb", a na tejże stronie kliknąć na "release date" (ewentualnei na znajdujące sie w pobliżu "more", kiedy zachodzi podejrzenie, że film miał reedycję po 10 latach). Zajmie to mniej więcej tyle czasu co wypisywanie na forach rzeczy a'la "no jakt to możliwe, że on podłożył głos pod film, mając minus dwa lata? no jak?"
Wiecie co? Nie chce nikogo obrażać ale pełno tu matołów.I ten epitet przysługuje tym, którzy twierdzą,że to błąd, literówka itp. Wyobraźcie sobie np ,że bajka Dragon Ball trafił do polskiej telewizji tylko z lektorem. A co jak za 10 lat jakaś stacja postanowi to wyemitować z polskim Dubbingiem?To wtedy małego głównego bohatera będzie czytał (podkładał głos)Borys Szyc bo urodził sie przed pierwszym releasem bajki?Nie wezmą dziecko, które urudziło sie w 1999 mimo, iż bajke stworzono powiedzmy w 1989.
Zastanówcie się.Przecież kiedyś japońskie bajki nie były znane na świecie i do dziś jeszcze wiele nie zostało wydanych poza granicami Japonii.LeBoeuf podkładał głos do wersji z 2005!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MATOŁY!
WSZYSTKO JEST W SIECI!!!!!!!!
WYSTARCZY POMYŚLEĆ!!!!!!!!
proszę pana, skoro ma pan 20 parę lat, to pozjadał pan już wszystkie rozumy świata?
dziękuję za odpowiedz do tematu który założyłam jakiś czas temu, ale może byłby pan tak uprzejmy, proszę pana, wysilić sie na trochę kultury, ponieważ to nie wypada takiemu panu...
myślę ze ogólnie sprawa jest wyjaśniona, ja w ogolę zapomniałam o tym wątku, a tu widzę sporo najmądrzejszych ludzi świata weszło na ten link.
proszę o pohamowanie sie z chamskimi wiadomościami na forach, to nie wypada, proszę pana...
23 lata.Myślę bo od razu zrozumiałem jak Shia mógł podłożyć głos do starszego od siebie filmu.
Najzabawniejsze jest to, że zawsze małolaty chcąc komuś dowalić zarzucają mu niedojrzałość(pytają się o wiek>Ja o Twój wiek sie pytał nie będe.Nie wypada.Po za tym wystarczy poczytać twoje komentarze i wiek od razy się sam nasuwa.
Po pierwsze to ja zawsze jak pytam o wiek to mówie "dziecko" bo juz sie tak przyzwyczaiłam..... Nawet jak wiem że ta osoba jest starsza odemnie!!!!! A ja mam 13 lat wiec sie na mnie nie wyzywaj..... znajdź se żone, zrób se dzieci i wtedy możesz na nie krzyczeć ile chcesz.... Ale ja nie jestem twoim dzieckiem wiec MASZ MNIE NIE POUCZAĆ!!! No i ja nie mam 23 lat i nie myśle jeszcze tak Doskonale jak ty wielki mózgu wszechświata wiec odwal sie.....
czyli jeszcze filmweb jest generalnie zły i beznadziejny, tak?
już mnie taka uszczypliwość wzięła na pana, panie Wojtku, ze nie mogę sie powstrzymać by nie skomentować: może powinien sie pan przenieść na inna stronę internetowa o filmach, skoro filmweb jest taki slaby i jeszcze musi pan odpowiadać na te wszystkie posty tak, według pana, ' glupich matołów'.
jest to bardzo nie elegancko z pana strony.