I robienie szumu wokół rzekomego pokazywania swojego penisa w "Nimfomance" (vide rewelacje Filmwebu), póki co nie jest w stanie przełamać wizerunku głupkowatego nastolatka z "Transformers", jaki widzę ilekroć oglądam coś z jego udziałem. Zaszufladkował się chłopak tą serią.
No chyba, że inaczej grać po prostu nie umie.