na kolejne filmy duetu Pegg/Wright. Mają swój niepowtarzalny styl!
Póki co mamy Wysyp Żywych Trupów, Hot Fuzz i Paul. Czekamy na The World's End. Pierwsze trzy filmy były świetne, zobaczymy co będzie teraz.
Są świetni, Wysyp jednak lubię najbardziej. ;) Czekam na kolejne ich ekscesy.
Jeśli już to duetu Pegg-Frost, Paul'a reżyserował kto inny nie Wright, więc w gruncie rzeczy jeśli mówimy o Wysypie i Hot Fuzz to jest to trio, a nie duet.