o ile wiem to nie była kwestia jego twarzy tylko bluesowego post zeppelinowskiego zacięcia. Poison potrzebowało heavy metalowego gitarzysty i bardziej pasował C.C. DeVille...Poźniej zmienili go na świetnego Richiego Kotzena. Ale fakt ze dobrze sie stało. Jeśli chodzi o slasha w G'n'R to był raczej showmanem lwia czesć materiału pisał Izzy Slash dodawał solóweczki i dopracowywał aranzacje:)

Oby Slash wrócił do Gunsów, bo bez niego ssą pałę. Chinese Democracy to moim zdaniem jeden z największych muzycznych rozczarowań 2008 roku.

oby Guns n roses w jakiejkolwiek formie przestalo w ogole istniec... jestem wielkim fanem ale to juz nie jest ich czas. Zrobili to co mieli zrobic dla muzyki i dla nas (fanów), tak jak Led Zeppelin, The Beatles i Buddy Holly

Jedno jest pewne. Guns N'Roses bez tekstów Izze'go Stradlina i solówek Slasha to nie to samo, co kiedyś. Nawet charakterystyczny skrzek Axla Rose'a zanikł. Pozostają im dwa wyjścia: albo reaktywować zespół, albo zejść ze sceny. Inaczej, jeśli będą nagrywać płyty w stylu ,,Chinese Democracy'' wszyscy zapomnął o klasycznym okresie działalności zespołu.

Poza tym może zeszmacił się jak ten Bret Michaels, który wystąpił w programie MTV ,,miłość w rytmie rocka''

Gunsi bez Slasha i Izz'ego to nie to samo, macie rację.
A co do urody Slasha to uważam że niczego mu nie brakuje. ;)
Teraz po odwyku trochę przytył, ale w latach 90 był boski. ;-)
Uwielbiam go i GnR!

no slash pięknej bużki nie ma, ale i tak go bardzo lubie, no zespół Poison zrobił wtedy wielki błąd że go odrzucili. A tak na marginesie wiecie dlaczego Slash odszedł od GN'R ? Slash twierdzi, że to właśnie poprzez dołączenie do zespołu Paula Tobiasa zdecydował się na odejście. Axl wprowadził go nie mówiąc o tym nikomu.

a tak przy okazji slash nie wróci do GN'R jest tak wściekły na Axla że wiecej nie mozę. Teraz na niego nie tylko w domu ale też publicznie klnie, no i na jego miejscu zrobiłabym to samo :)

Właściwie, to Axl jest wściekły na Slasha. Slash w biografii napisał, że odszedł z zespołu przez dyktaturę Axla, a jakiś czas później z Perlą zobaczyli afisz reklamujący koncert G'n'R. Zakwaterowali się w hotelu i czekali na koncert, zostali jednak poinformowani, że na rzeczony wstepu nie mają. Axl zabronił. Oby Gunsi w "nowej formie" przestali istnieć ;p

jak dla mnie to Gunsi przestali istnieć jak Duff ze Slashem się wynieśli... to co teraz jest zwane jako Guns n'roses to jest jakaś żenująca parodia! Ja swoją namiastkę starych Gunsów mam w Velvet Revolver... a "nowego" zespołu Axla nigdy nie zaakceptuję... w ogóle co to był za tekst że Slash jest jak zdzi*a w ,świetle reflektorów? Axl przegina na całej linii i to od dawna...
ach żal mnie ogarnia jak pomyślę o tym, że mam tylko dopiero 19lat... i że ominęły mnie wspaniałe czasy świetności "najniebezpieczniejszego zespołu na świecie" (swoją drogą kto wymyślił tak żałosny "tytuł") że nie mogłam być nastolatką na przełomie lat 80tych i 90tych... że nie mogłam na bieżąco śledzić ich rozwoju...
Cóż... ciekawe co by było gdyby to Axla wywalili z zespołu i dalej sobie spokojnie tworzyli... może Izzy by do nich powrócił... może stworzyli by coś o niebo lepszego niż fatalna axlowska chińska demokracja...
a co do urody Slasha... w latach, w których był w Gunsach był genialny... nieszablonowa uroda to jest to! :P przy okazji muszę stwierdzić że ma prześmieszny uśmiech ^^ no fakt że teraz przybyło mu parę kilo i trochę mu się rysy zmieniły ale... wciąż jako tako wygląda ^^
i tak z innej beczki dzięki niemu kocham cylindry i gibsony!

nie mogli axla wywalić bo to on miał prawa autorskie do nazwy, zmusił ich do podpisania papieru że sie zrzekają praw na jego rzecz bo wszyscy byli wtedy zchlani a on zagroził że nie wyjdzie na scenę jak nie podpiszą to jeszcze było przed wydaniem Illusionów. Dla mnie i guns n'roses ani velvet revolver teraz nie grają nic dobrego po prostu axl bez Slasha nie umie komponowac i na odwrot - grać !!! szkoda powinni do sb. wrócic i znów PRZYNOSIĆ NAM RADOŚĆ ! wszystkim znudzil się już cukierkowy pop, ale oni wolą ciągać się po sądach i trzymać urAZE ! :(

Gunsi nie zrobili nic nowego po odejściu Izziego Stradlina, bo to Axl i Izzy stworzyli razem najwiecej hitów. Slash miał udział tak naprawde tylko w paru piosenkach. Owszem jest świetnym gitarzysta i temu nic nie zaprzeczy ale kompozytorami byli Axl I Izzy

Jakby wywalili Axla to ten zespół byłby podobną porażką jak jest teraz. Są zespoły, które bez wokalistów nie mają prawa istnieć, bo są bardzo charakterystyczni. W tym wypadku zespół nie może istnieć zarówno bez Axla jak i Slasha ;) Obydwoje byli genialni i właściwie są już legendą

Słucham ? A w Poison kto niby jest ładny ? Niech żałują , bo Slash w swoim fachu jest genialny . Może gdyby zaryzykowali i wzięli tego,,brzydala" do zespołu zdobyli by większą popularnosc , a Bret Michaels nie musiałby sprzedawać twarzy i występować w komercyjnych programach MTV.