Slayer

6,3
3 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Slayer

oraz Christ Ilusion są zdecydowanie najlepsze!! Reign in blood przereklamowany

goandrewgo_

Reign In Blood rzeczywiście jest nieco przereklamowany, ale Show No Mercy też! Mnie dwa pierwsze Slayery nigdy się jakoś za bardzo nie podobały... Najlepsze dla mnie są South Of Heaven, Seasons In The Abyss, Diabolus In Musica, God Hates Us All i Christ Illusion.
Choć, po namyśle, muszę powiedzieć, że Reign In Blood też należy do moich ulubionych płyt! Mimo, że przereklamowany troszeczkę...

użytkownik usunięty
Patrix666

Show No Mercy ma słabą produkcję,brzmi jak Venom albo Motorhead.
Hell Awaits to już dźwięk Slayera,chłopaki znaleźli swoje brzmienie.
No a Reign In Blood to już majstersztyk,zrobił na mnie wrażenie.

Fakt, "Show No Mercy" brzmi trochę garażowo, ale mi to akurat nie przeszkadza. Nie powiedziałbym, że to wada - ja traktuję to jako smaczek. Tak po prostu brzmiały pierwsze thrashowe produkcje. "Kill'em All", "Fistful of Metal" oraz "Killing Is My Business..." też miały surowe brzmienie (choć ten ostatni to ewidentna wina muzyków, którzy przechlali większość kasy przeznaczonej na produkcję). Co do "Reign in Blood" to moim zdaniem nie jest ani trochę przereklamowany. To bezsprzeczne opus magnum thrash metalu. Wg mnie nie ma drugiej takiej płyty jeśli chodzi o ten gatunek rocka - ten album po prostu jest dopracowany i nie ma słabych momentów. Jest dla mnie jak "The Wall" Floydów w tym sensie, że ciężko mi wyrwać z niego jakieś utwory, które wolę bardziej od reszty - najbardziej lubię słuchać całości, po kolei od 1 do 10 kawałka.

pierwszy_wolny_login

ale pierdolicie głupoty

pierwszy_wolny_login

Show No Mercy i Hell Awaits ponad życie! Slayer kończy się i tak po Seasons in The Abyss.

SpiritualHealer

"Hell Awaits ponad życie"

Dzięki, też cie kocham :P

użytkownik usunięty
HellAwaits

"Slayer kończy się i tak po Seasons in The Abyss"

No to jest prawda, to ostatnia płyta gdzie Slayer próbuje coś robić z brzmieniem. Zmiany tempa gry i nastroju, przynajmniej jest ciekawie. Potem to już ciągle to samo, wieje nudą.

A Divine Intervention to pies?

użytkownik usunięty
HellAwaits

Dla mnie tak, już od tej płyty zaczęło się powtarzanie schematów ;) W ogóle dziś za Slayerem nie przepadam tak jak kiedyś to po co się wypowiadam :)

HellAwaits

haha, no nick bardzo piękny ; > widzę, że zarówno gust muzyczny jak i filmowy bardzo konkretny :D tak trzymać!

SpiritualHealer

No proszę... czyżby fan Death i nieodżałowanego Chucka Schuldinera? (wnioskuje po nicku) :)

goandrewgo_

Co ma znaczyc RIB przereklamowany? Najpierw byla muzyka dostepna przecie, pozniej plotki, wiec byl czas wyrobic sobie opinie WŁASNĄ :) nie z reklamy ;). Po tylu latach wciąż miażdży, ciekawe jak to będzie na emeriturze (mojej), pewnie bedzie wciaz sie sluchalo z zachwytem (ale jaja beda) a co na to wtedy dzieci? co ognistego oni beda sluchac? sie zobaczy. albo i nie ;)

goandrewgo_

Żadna płyta Slayera nie jest przereklamowana. Zawsze trzymali wysoki poziom. Można mieć tylko zastrzeżenia do produkcji ich dwóch pierwszych albumów - Show No Mercy i Hell Awaits. Chętnie bym je sobie posłuchał po porządnym zremasterowaniu.

goandrewgo_

World Painted Blood i Show No Mercy najlepsze, Reign in Blood i South of Heaven nie słuchałem, choć to pewnie nie dorówna WPB i SNM, a Hell Awaits, Seasons in The Abbys, Divine Intervention i inne to zwyczajne wypełniacze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones