Szczerze powiem, że nie znam 2/3 młodych "aktorek" z pierwszej setki rankingu, zawsze sprawdzam kto to i z czego słynie i dalej nic mi to nie mówi.
Przykre jest to w jak małym stopniu ceni się aktorów o tak wielkim dorobku, którzy wnieśli wiele do kina, z przestrachem patrzę na to jak dla kolejnych
pokoleń stają się coraz bardziej anonimowi.

Ja mam tak samo - właśnie wczoraj przeglądałam sobie ten ranking i się za głowę złapałam - w pierwszej setce aktorki w wieku 24-27 lat, o których pierwszy raz w życiu słyszę i które zagrały zaledwie w kilku filmach, o których przeważnie też nie słyszałam (a obyta z kinem jestem i na Filmwebie mam ocenionych ponad 1400 filmów i ponad 4000 ludzi filmu). Ranking aktorów jest tak samo "do bani" - lubię oglądać filmy z Jasonem Stathamem ale jakim cudem on jest wyżej w tym zestawieniu od takich tuzów ekranu jak Dustin Hoffman, Paul Newman czy John Malkovich - tego nie rozumiem...

Niestety komercja, reklama i kolorowe opakowanie jest w stanie sprzedać wszystko.
Przecież Ci młodzi aktorzy i aktoreczki nie mają nawet na koncie dobrych filmów czy seriali, noty pojedynczych projektów, w których wystąpili są niskie ale już ocena tych pop gwiazdek jest niesamowicie wysoka, tylko za co?
Filmweb mam wrażenie, że również hołubi ten słodki stan niewiedzy i arogancki, w cyklu "Znani nieznani" nie ma miejsca dla ikon kina, a cykl "Na skróty" to chyba za mało by przemówić młodym do wyobraźni, nie mówię o guście bo to nie podlega dyskusji... Aż boli to, że ludzie są tak mało ciekawi tego co odległe, nieznane.. Jakaś degeneracja kulturalna nastaje...
Dla mnie taki Dustin Hoffman jest nawet lepszy od Ala Pacino... a jego miejsce jest gdzieś daleko w ogonku, Newman to przecież fenomen - świetna artystyczna forma przez kilka dekad, Malkovich to aktor niebywale charyzmatyczny ale też twórca ciężkich form - nieprzystępnych dla wszystkich. Jednak ich miejsce za Deppem, czy Goslingiem (który o zgrozo wyprzedza Marlona Brando) to totalny nonsens.

Dokładnie... smutne i zarazem przerażające...

Jacy fani - tacy idole... Niemniej, boli mnie to 316 miejsce.

coś ruszyło, jakaś siła zadziałała - efekt taki, że jest już na 311 :D

Zapewne ostro ruszyłoby dopiero wówczas, gdyby Sophia Loren zagrała w jakiejś przesłodzonej komedii romantycznej w stylu "Dwoje do poprawki", "To skomplikowane" czy "Mamma Mia", jak to ma ostatnio w zwyczaju wielka Meryl Streep, tudzież serialu - najlepiej produkcji HBO, w których wystarczy jedynie pokazać czym się oddycha i/lub na czym się siedzi, i... wszyscy są pod wrażeniem niebywałego talentu i wspaniałej gry aktorskiej. To zaś przekłada się na liczbę głosów i miejsce w rankingach.

albo jakby umarła,murowane miejsce w pierwszej 100

Wpierw musiałaby zagrać w jakimś filmie Nolana. Top 10 na kilka lat murowane. ; p

ale dla znawców kina będzie wielka ;) Nieprzeciętna i utalentowana !

Ja na kinie się nie znam, a i tak Sophię uwielbiam. ; p

To tak, jak ja :)

Przejmujesz się jakimś śmiesznym rankingiem, w którym większość głosów jest zapewne oddana przez niedzielnych kinomanów i gimnazjalistów?

Wybacz, ale ja jestem gimnazjalistką, a swoją wiedzą o tym mogę zawstydzić wielu, nieskromnie mówiąc. Proszę nie wrzucać młodzieży do jednego worka. Bo czy chcesz, czy nie, jesteśmy przyszłością świata.

Pozdrawiam
13 gimnazjalistka

zgadzam się w 100 %, ale zastanawia mnie Twoja 3 dla niej... według Twojej skali, ona jest kiepska..

A ta trójeczka za co?

Aktualnie 175. Nie wiem czy tłumaczyć to przebudzeniem narodu (w końcu wiosna przyszła) czy usunięciem licznych alterkont, których posiadacze "plusowali" nastoletnie gwiazdki seriali. Tak czy inaczej: jest dobrze.

Rankingi przy których siedząc i oceniają małolaty od kina akcji bądź zafajdanych seriali należy sobie wsadzić w d..ę.Ważne że my dwaj widzimy w Zosii wielką aktorkę
!!!

To jest wina samej telewizji a nie tych ludzi, przecież obecnie lecą same produkcje typu dlaczego ja, sąd rodzinny i ci ludzie nie znają po prostu tych aktorów. Znają tych nowszych z kina i głosują na nich logiczne w końcu, upadek telewizji to upadek wiedzy o kinie w dużym stopniu.

czas robi swoje, jakby to FORUM istniało w latach 80' - 90' to inaczej byłoby, niestety nic nie poradzisz. młode pokolenie w większości nie zobaczy filmów z jej udziałem do śmierci zapewne..."Świat schodzi na psy... KINO, pokolenia, widownia, kultura a MY razem z nim"
...tym bardziej tak jak kolega wyżej napisał "wszystkiego" jest obecnie taki ogrom, przerost, że mało prawdopodobne, że młody człowiek zauważy dziś SOPHIE...sporadyczne przypadki...

wole se nicki minete ogladnac albo emile ratajkowsky w skarpetkach i obalic kolosa,a nie jakas stara babe

Dokładnie

A ja mam swoje 17 lat i od dawna jestem zakochana w starym kinie :) Nie tylko ja zresztą, nastolatki wbrew pozorom nie dostają orgazmu wyłącznie z powodu Zmierzchu. Może i nie sięgają po kino lat 70 i starsze, ale że brak im ambicji nie mogę przyznać - na pewno nie wszystkim.

Racja Marciu, ludzie za bardzo są wpatrzeni w te wszystkie nowe produkcje, a stare kino ma swój czar. BTW. fajnie, że jesteś wśród moich znajomych na filmwebie - od razu zwróćiłem uwagę na twój komentarz bo kojarzyłem twój nick :)

Zawsze mnie śmieszą takie żale. Dlaczego jej fani nie zaczną oceniać jej ról, tylko wciąż narzekają? Każdego gwiazda kiedyś przeminie, a ta aktorka to przyspieszyła przechodząc na emeryturę:)

No i co z tego.
Co ten ranking jej da, to tylko zabawa.
A to co pokazała w Światowym Kinie to zostanie na wieki, te pseudo gwiazdki to za rok nikt o nich nie będzie pamiętać.

Internet należy do młodych. Co Ty/Wy chcesz/cie? Wiadomo, że wyższe miejsca w rankingu będą mieli artyści, którzy są znani ze współczesnych filmów i seriali, niż z dawnych lat.

Aktorzy serialowi zawsze będą wyżej w takich rankingach bo seriale są bardziej przystępne i ogląda ich więcej ludzi - można się z tym nie zgadzać, ale to logiczne.