Jeśli coś Tobie nie pasuje to nie udzielaj się w moim temacie. Czepiasz się bo nie masz pojęcia o aktorstwie. Ciesz się, że chociaż 5 dostał.
To jest portal filmowy, oczywiste jest więc iż oceniam również grę aktorską. Ciebie gówno to obchodzi, pewnie tylko jego walki się liczą. Proponuję byś poszukał strony o sztukach walk, albo załóż bloga.
U mnie jest 10 i oceny już raczej nie zmienie. Czy u Ciebie Kasiu jest możliwe aby Stefan dostał od Ciebie 9 a może i 10 ?
To chyba o to chodzi, prawda? ;-) Moim zdaniem nie zasługuje na wyższe noty i według mojego zdania dałam mu 8. Na filmwebie oceniamy według własnego zdania, to chyba logiczne.
Moja 8/10 i serduszko ,co by o nim złego nie powiedzieć to jednak spędziłem z nim beztroskie dzieciństwo przed telewizorem i video ,no
i dał nam coś bezcennego : http://www.youtube.com/watch?v=Yb6-8197ImM
Ja nadal tak samo patrzę na jego filmy jak kiedyś ,tymbardziej ze dzisiaj dostaje ,,Transportera ,, albo ,,Adrealine ,,
Dzięki Kasiu .My koneserzy prawdziwego ,mocnego kina akcji wiemy co dobre ! Nie ma to jak Seagal i reszta starej gwardi !!!
Nie wiem co chcesz od Transportera? Dla mnie dobre kino akcji.
Co do Seagala to patrzę na całokształt kariery, kiedyś było nieźle, teraz do dupy. Poza tym kiepski aktor i niezbyt za nim przepadam teraz. Dlatego leci 5 co i tak jest niemało.
To, że jest kiepskim aktorem, to nic nowego. Ameryki nie odkryłeś. Nie wiem po jakiego grzyba uwziąłeś się na tę kwestię, skoro nie od dziś wiadomo, że Seagal jest od rozp!erdalanek. Chcesz aktorstwa - sięgnij po Deppa, czy Nicholsona, a Seagala za którym nie przepadasz zostaw w spokoju.
Dobra przecież nic mu nie robię. Wystawiłem tylko ocenę i uzasadniłem dlatego akurat taka. Po co jest ten cholerny portal? By rozmawiać na ten temat. Czy zrobiłem coś złego? Nie wydaje mi się.
Ale wiele razy dałeś nam do zrozumienia, że nie przepadasz za nim. Tyle tematów tu się przewinęło, w których o tym pisałeś. Teraz założyłeś ten temat^, oczywiście że miałeś do tego prawo. Przynajmniej cały filmweb zna teraz Twoją słodką tajemnicę. Jednak tak się zastanawiam, czy to nie była celowa prowokacja wymierzona w seagalowców.
Dawno nie zakładałem tematów tutaj, teraz przyszła pora na nowy. A jako iż zacząłem oceniać aktorów to nadarzyła się idealna okazja. Przy okazji dowiem się na ile użytkownicy go ocenili. Na moją ocenę nie złożyło się tylko nieprzepadanie o czym pisałem. Niemniej szanuję go za stare filmy na których się dobrze bawiłem.
Granat nie zabardzo lubi Seagala ,podobnie jak Adam wiec raczej bedę zakładać tutaj tematy umnieszające wielkość Stevena Seagala .Trzeba się z tym pogodzic .
Ale sceny walk są przesadzone i nie realistyczne ,po za tym PG -13 Ale nie we wszystkich filmach Stathama tak jest bo ,,Zabójca ,, ,,Elita Zabójców ,, czy ,,Safe ,, są spoko .Natomiast Adrealine pominimy milczeniem .....
Mnie Transporter się podobał i był to pierwszy obejrzany film ze Stathamem dzięki któremu go polubiłem. Twardy elegancko ubrany bohater z zasadami wpierdziela wrogom. Mam gdzieś jaką mam kategorie wiekową.
Adrenalina to taka parodia kina akcji, ale niezbyt do mnie trafiła.
Ja też mu zmniejszyłem, stwierdziłem po przemyśleniu że nie zasługuje na ocenę wyższą niż ma u mnie Randolph Scott. Pozatym Seagal wkurzył mnie tym że odrzucił role w EX 3. Faktem jest że to była jego ostatnia szansa na zagranie w kinowym hicie. Niestety Steven jej nie wykorzystał widać że nie chce choć na chwilę wrócić do pierwszej ligi więc jego wybór
Przebiłeś mnie. U mnie jedynie 3 gwiazdki dla Seagala, chociaż przed obejrzeniem jego serii gniotów (2002r-?) miał u mnie 7\10.
U mnie, jak na razie, jest 6,9 , ale to jeszcze może się zmienić, bo mam z nim trochę filmów do nadrobienia.
Nieprawda. Z lat 2002+ mam tylko osiem filmów obejrzanych. Trzynaście pozostałych jest sprzed roku 2002.
A no to średnia dość wysoka. Mi kilka ytytułów zostało z lat późniejszych i jeden tytuł z lat 90, mianowicie: Krytyczna Decyzja.