Cześć !!!
Odpowiadam na twoje pytanie. "Ciekawe czy jest leszpy od samego "chucka Noriss'a" ".
Był już kiedyś taki spór. Bardzo Bardzo dawno. Uwierz, że poszło to na cały świat.
Około 90% ludzi odpowiadających na to pytanie, byli tego zdania, że Steven Seagal
spuściłby taki łomot Chuck?owi Norris?owi, że ten wylądowałby na rok na OiOM?e .
Oto moja odpowiedź na Twoje pytanie.
Steven Seagal może nie jest bardzo dobrym aktorem, ale to nie o to chodzi w jego filmach.
Ma ukazać jego samego, czyli jego charakter, dzięki któremu ludzie stają się oryginalni;
i to czego nauczył się w Japonii.
Pozdrawiam !
:) ;)