Essential Killing to raczej nic specjalnego, ale Ty oglądałeś już Protektora tyle razy, że możesz sobie odpuścić ;) jednak Ci co go nie oglądali muszą obejrzeć.
A ja niestety chyba dziś nie obejrzę bo mi wczoraj konwektor w Talerzu siadł ,muszę wymienić .Ale chyba Rusłana obejrzę ,bo jest w sieciu i na you tube .
Temat już jest, nie rozumiem po co kolejny taki sam zakładać.
http://www.filmweb.pl/person/Steven+Seagal-98/discussion/7+maj+polsat+20.00-2194 219
A zobacz, co się dzieje u Sylvestra Stallone na forum. Tam to dopiero jest spam, jak cholera. Chyba ze dwadzieścia tematów dotyczących złotych malin. Jakby nie mogli się wpisać w jeden albo ok w dwóch tematach.
Ale oni też już mogliby dać sobie siana z tymi malinami, bo marudzenie i tak nie zmniejszy ich ilości. Na domiar złego, ktoś odkopał stary temat komandorfoki.
Myślę, że i tak to się nie zmieni, wejdzie ktoś na jego forum kto jeszcze tam nie był, zobaczy ile złotych malin i zacznie pisać "ile on ma tych malin??" i tak każdy po kolei kto wcześniej o tym nie wiedział będzie się musiał tym ze wszystkimi podzielić, trochę żal, ale co zrobić.
Tak, tylko że ten klucz jest bardzo ciężki. Od 15-stu lat się uczę (nie liczę zerówki ;-p) i tak sobie myślę, że już trzeba dać sobie z tym spokój, bo i tak umrę będąc głupią.
Wiem. Poza tym studia są drogie i bardzo stresujące. A nie mogą znaleźć pracy dlatego, ponieważ pracodawcy wolą zatrudniać osoby, które mają praktyczne doświadczenie, filozofów oni nie potrzebują.
Dokładnie, studenci to w większości niezaradni życiowo lenie, liczy się działanie, a nie podejście typu "jestem po studiach, praco, znajdź mnie" :)
Co z tego, że ma wiedzę w głowie, jak koła od samochodu odkręcić nie potrafi? Może jedynie gdzieś w biurach mieliby szansę się odnaleźć, ale tam z kolei emeryci sobie dorabiają przecież na czarno i zajmują miejsca młodym. Potem młodzi wyjeżdżają, a starsi wtedy narzekają, bo nie ma ludzi, którzy pracowaliby na ich emerytury. Młyńskie koło. Ale co zrobić, żyć trzeba, jeść za coś też trzeba.
Przecież można studiować i pracować ? Moja kużynka tak robiła ,teraz ma dobrą prace i zarabia 2700 zł na miesiąc .
Ale chodziło nam o to, że teraz pracodawcy niechętnie zatrudniają absolwentów szkół wyższych, ponieważ ci młodzi ludzie nie mają praktycznego doświadczenia. Może i mają wiedzę, ale nie potrafią z niej korzystać. Znam jednego studencika, który nawet nie wie, co to jest klucz francuski. A miejsca w branżach, które pasują ich studiom, są zajęte przez osoby, które dorabiają sobie do emerytury.
Siemasz, pytałeś mnie który z pierwszych filmów Chucka "Oko za Oko", "Ośmiokąt", czy "Mściciel z Hong Kongu" który jest najlepszy ?
Wszystkie z nich dobre, ale mnie najbardziej podobał się chyba "Mściciel z Hong Kongu", panował tam fajny klimat Hong kongu i lat 80, i muzyka w filmie była dobra.
Też lubię najbardziej ,,Mściciela z hongkongu ,, Chuck fajnie zagrał tam takiego typowego ,małomównego rasowego twardziela który samotnie robi porządek z chołotą w Hongkongu !
Ok ,A jak myslisz te pierwsze filmy Chucka typu ,,Oko za Oko ,, ,,Mściciel z Hongkongu ,, to były filmy na poziomie dzisiejszych budzetówek Stevena typu Protektor ,Sprawieliwość Ulicy czy bardziej szły w stronę kinówek Stevena typu ,,Niko ,, czy ,,Szukając Sprawieliwośći ,, Chodzi mi głównie o wykonanie ,jakość ,rozdzielcoś obrazu ,komfort pod czas oglądania ,sprawne poprowadzenie akcji i naracji .Dodam tylko że te pierwsze filmy Chucka leciały w kinach ,wyjątek stanowi ,,Zabijaka ,Zabijaka -to produkcja telewizyjna .
Myślę, że bliżej im w stronę tych najlepszych pierwszych filmów Stevena, w ogóle te starsze filmy mi się jakoś lepiej oglądało, i starsze budżetówki są wg lepsze niż te nowsze.
Ok,dzięki .A Utajoną furię widziałeś z Chuckiem ? Jeśli nie to polecam http://www.youtube.com/watch?v=01p6Y7pUavM
Z cho mikuj wzięłam, bo online nigdzie znaleźć nie mogłam. A i przy okazji pobrałam sobie ''Eksperta'' ze Speakmanem i ''Laserową misję'' z Brandonem Lee.
W ogóle przejrzałam sobie moje foldery z vhsripami na cho mikuj i muszę CI powiedzieć, że to istna kopalnia VHS-owych diamentów 80-90 i sami najlepsi przedstawiciele kina akcji B oraz najlepsi polscy lektorzy. Nawet znalazłam ''Punishera'' z Lundgrenem, którego lektorem był Jan Suzin. Ja nie wiem, kiedy ja to wszystko ogarnę.
Aha i kolejna aktorka kina akcjo 80-90 obok Cynthii Rothrock, to Shannon Tweed (panom na pewno spodoba się ciało tej pani) oraz Brigitte Nielsen.
Shannon Tweed http://www.filmweb.pl/person/Shannon+Tweed-53950 Grała nawet z Robertem Davi (Sanchez z Bonda) w filmie ''Bez strachu'' z 1994 roku.