Nie prędko pojawi się taki aktor jakim jest Steven. Jego walki łamania nóg rąk rzucanie w regały szyby te kocie ruchy itd... będzie brakowało. A takie filmy jak Wybraniec Śmierci, Wygrać ze śmiercią, Szukając Sprawiedliwości sama śmietanka.
no tak,niema takiego drugiego,bo kto sie zdecyduje jechac do japoni po lekcje akido a potem grac w filmach nie predko sie doczekamy o ile kiedykolwiek.
Dokładnie, Steven jest jedyny w swoim rodzaju, jest ikoną kina akcji, ale ma zupełnie inny styl od reszty, jako jedyny używa aikido i pokazuje dobre wartości, to się ceni. Swoista perełka, a do Twoich filmów ze śmietanki zalicza się też Nico.
Takie aktora w kinie akcji jak Steven to napewno nie bedzie już .Aczkolwiek na początku lat 90 pojawił się aktor czy bardziej karateka który swoim stylem walki (Kenpo -Karate ) przypominał trochę walki Stevena .A mowa tu o Jeffie Speakmanie którego ja tak bardzo uwielbiałem .http://www.youtube.com/watch?v=l71ifHZHjss
No fakt, umie walczyć bronią i ma podobny poziom brutalności co Steven, to główne podobieństwa, tyle, że Speakman jest mniej znany od SS, wiele osób go nawet nie kojarzy.
Zgadza się .I też chyba Steven jest bardziej wszechstroniejszy .Ale mimo wszystko dziwne że po premierze ,,Niezawodna Obrona ,, w 1991 Speakman nie zrobił takiej kariery jak Van Damme czy choćby Steven ,Chuck .
To co kiedyś robił, robił doskonale - racja. Lecz względem aktorskim, to on nawet na 2/10 na chwię obecną nie zasługuję - nie dużo się jego filmy od siebie różnią. Seagal i tak w każdym wygrywa, bez ryski na jego ciele. Nie wiem, jak Tobie, ale to jest dla mnie już nudne. Jeżeli Seagal byłby człowiekiem na poziomie - spróbował by się w czymś bardziej ambitniejszym, a nie tylko łamać ręce przeciwnikom i rowalać nimi meble. Jeszcze teraz co się z nim zrobiło, to szkoda gadać. On na pewno nie ma sylwetki godnej gwiazdy kina akcji, raczej zapaśnika sumo. A jego twarz niewiarygodnych rozmiarów ledwo co uchwyca kamera(zwłaszcza w tych późniejszych filmach). Napisałeś tą opinie swoją zupełnie tak, jak by filmy Seagala od 2002r. nie istniały. Obejrzyj sobie coś późniejszego, to moze zmienisz zdanie. Ja jestem na chwilę obecną do Seagala średnio nastawiony.