Ja bym nakręcił film w stylu Legionisty ale w kosmosie
Seagal musi bronic fortu na Saturnie przed najezdcami z Oriona
Ja bym go umieścił w jakimś dramacie np. Człowiek sadysta który dusi zwierzęta i znęca się nad nimi. Jednak pewnego dnia spotyka piękną nieznajomą(tutaj w tej roli widzę Natalie Portman) i zakochuje się, postanawia się zmienić... Oczywiście w głównej roli, czyli jako człowieka sadystę widziałbym Seagala. To mogłoby być dobry Hollywod'zki dramat z domieszką akcji i romansu.
A ja bym chciał zobaczyć Seagala w jakimś filmie historycznym w stylu Bravehearth waleczne serce.Gdzie odrąbuje łby złym Niemcom lub Francuzom.Ze znakomitą scenografią i aktorami.
Ja bym go widział w jakiejś komedii (byle nie sensacyjnej, w której tylko wyrzuca ludzi przez okna, albo łamię im kończyny) w towarzystwie kilku znanych aktorów,