powrót do forum osoby Steven Seagal 
Mam takie pytanko do wielbicieli tego aktora. Czy mi się zdaje, ale oglądając filmy z tej "nowej ery"
aktora (czyli mniej udane od tych najwcześniejszych) dochodzę do wniosku, że w walkach ma on
dublera. Ostatnio oglądałem choćby film "Prowokacja" i tam ewidentnie w bardziej dynamicznych
momentach w walce jest pokazany zawsze w taki sposób, że nie widać twarzy (od tyłu, albo same
ręce). Pytam z ciekawości. Jak to jest, wie ktoś ??
ok dzięki, a wiesz może dlaczego ?? ciekawi mnie powód, w końcu nie są to jakieś wymyślne, trudne walki. Stary też jeszcze nie jest :)
no tak ale nie w wszystkich filmach,na niektore sceny po prostu musi brac dublera bo sylwetka mu przeszkadza.