Kto waszym zdaniem lepiej się leje na ekranie ? Kogo walki lubicie bardziej oglądać ?
Kto ma ciekawszą ,widowiskową ,krwawszą cheografię itp Podawajcię swoje typy
Wiadomo, że Steven jak i Van Damme mają zupełnie inne style walki, Steven zawsze w filmach rozwalał przeciwników na luzie, łamał im ręce, nogi, rzucał jak szmatami i skręcał karki, używał dużo dźwigni i rzutów, częsciej niż JCVD posługiwał się bronią różnego rodzaju, myślę, że to właśnie on ma bardziej brutalny styl od Van Damme'a, i taki styl osobiście bardziej mi odpowiada, natomiast JCVD zazwyczaj bił się z jednym przeciwnikiem, i walka z nim trwała dłużej niż walki Stevena, Van Damme używał więcej nóg i głownie ich i nie był tak brutalny jak Stefan, zauważyłem też charakterystyczną dla walk JCVD manierę, że na początku walk zawsze bardziej on obrywał na początku, dostawał po mordzie, był poobijany lub jego przeciwnik oszukiwał i używał nieczystych zagrań, potem Jean wpadał w furię, i zaczął powalać przeciwnika seriami kopnięć z obrotu i tak kończyła się większość jego walk, mnie bardziej odpowiadają walki Seagala, bo można w nich dostrzec więcej ciekawych technik sztuk walk plus ich brutalność oczywiście.
Dodam jeszcze, że Van Damme ma bardziej rozbudowaną muskulaturę aniżeli Steven, więc w swoich walkach korzysta również ze swojej silnie rozbudowanej i wyrzeźbionej sylwetki, i wygimnastykowanego ciała, i to też jest dla niego charakterystyczne, Steven z kolei brak muskulatury nadrabia swoim stoickim spokojem i inteligentną analizą walki (rzadko kiedy atakuje pierwszy i czeka aż przeciwnik wykona pierwszy ruch i wtedy stosuje techniki obronne) tak więc zarówno Steven jak i Van Damme mają zupełnie odmienne style walki, swoje słabsze i mocniejsze strony ale najważniejsze jest to, że dominują nad swoimi przeciwnikami, i fajnie, że prezentują odmienne style bo można wtedy je porównać i nacieszyć oko różnymi technikami walki.
Chociaż jeden mi tu porządny odpisał na ten temat .Dzięki za wyjaśnie .W sumie też to zauważyłem że Van Damme bardzo czesto używa nóg ,praktycznie nogi są dla niego tym czym dla Stevena recę .Van Damme najcześciej nokatuje swoich przeciwników różnymi kopnieciami typu Frontowe ,Boczne Z wyskoku ,Pół obrót ,360 itp No i tak jak napisałeś on czesto korzysta z swojej wyrzezbionej i mocnej sylwetki .Natomiast Steven tak jak napisałeś ,bardziej na luzie ,łamie recę ,używa dzwigni itp No jest bardziej brutalniejszy .A co myślisz o Chucku ? Moim zdaniem on jest coś pomiedzy Van Damme a Seagalem .Umie efektownie kopać i walić pieściami ale oprócz tego pokazuje różne chwyty ,rzuty ,ciosy .Potrafi przeciwnika przydusić ,przycisnoć ,podciąc ,założyć duszenie .O ile Van Damme wydaje mi się bardziej efektowniejszy od Chucka ,to z kolei Chuck jest chyba bardziej wszechstrony ,bardziej w stylu Stevena .Takie mam wrażenie .A tu walka na potwierdzenie tego : http://www.youtube.com/watch?v=7tCI2KlnZmc
Dobra walka Chucka, widać, że zna się na sztukach walki, Van Damme jeśli chodzi o sztuki walki zna jedynie karate, więc Chuck jest
bardziej wykształcony jeśli o to chodzi bo zna karate, tangsudo, ju-jitsu i taekwondo, stworzył też własny styl walki Chun Kuk Do który opiera się wczęśniej przeze mnie wspomnianych sztukach walk więc na pewno jego styl jest bardziej wszechstronny niż styl Jcvd, którego styl opiera się na stylach na karate i kickboxingu, więc przychylam się do tego, że styl Chucka jest czymś pomiędzy stylami Stevena i Van Damme'a, choć Steven jako jedyny ekranowy fighter używa aikido, które jest bardzo charakterystyczną sztuką walki, ale zna również karate, judo, wing chun, kung fu i kendo.
Ok ,fajnie żeś mi to wytłumaczył .Jeszcze z tych filmowych kopaczy dobry był Dolph Lundgren i Brandon Lee .W ,,Ostrym Pokerze ,, ta siła i moc Lundgrena robiła na mnie ogromne wrażenie ,nie tylko chyba na mnie patrząc na ten filmik .... : http://www.youtube.com/watch?v=EcMBtfPIVoY
zalezy od gustu,seagal raz dwa zalatwia swoich rywali wychodzac glownie bez szwamku,a van damme bije sie z kazdym prawie bardzo dlugo obrywajac niedkiedy takze juz dawno powinien nie zyc,seagala walki sa realniejsze,dzieki swoim umiejetnoscia szybko obija rywali,a jcvd to czasami tak jak by nie umial sie bic,a widowiskowosc itd to juz tez zalezy jaki dokladnie film no te walki van damma to napewno ciekawie sie oglada i dlugo emocjonujac sie,zdecydowanie wole walki seagala,te van damma tez sa ok ale nie mozna przesadzac tak jak on.