Mimo iż jego gwiazda nieco zbladła wciąż posiada ten styl i klasę co za starych dobrych lat, inne
gwiazdy kina akcji nie mają tej magicznej mocy i charyzmy co on.
No niestety Steven ze wszystkich gwiazd kina akcji dziś obecnie najmniej przypomina siebie z dawnych lat ,takie są fakty .Strasznie przytył i widać także po nim takie zmeczenie życiem i tym wszystkim co się dookoła dzieje .Oglądając Rusłana miałem wrażenie że ktoś go tego filmu zmusił .Lundgren i Van Damme mieli przebłyski w seri ,,Niezniszczalni ,, Arni i Sylwek nadal grają w kinowych filmach .A Steven ? No zobaczymy jak się spiszę w ,,Niezniszczalnych ,, 3 . jeśli wogóle zagra w tym filmie .Natomiast w latach 90 to był gość ,taka chodząca ,,Jednoosobowa Zabójcza Broń pełna wdzięku i elegancji ,, A tutaj klimatyczny zwiastun : http://www.youtube.com/watch?v=tmD2BMQLz2A
Zgadzam się w 100%.Obecny Steven to już nie to samo co kiedyś.Tak jak wspominasz,że z gwiazd lat 80 i 90-tych formę trzymają tylko Arni i Sylvek i dodałbym jeszcze Willis'a.Van Damme też już dawno przestał grac w filmach klasy A.Dopiero w Niezniszczalnych 2 pokazał się z dobrej strony.
Ja czytałem kiedyś w gazecie ze to winna tego że Steven póżno zaczoł grać w filmach akcji ,debiut miał dopiero w wieku 38 lat .Z tego powodu szybko zaczoł tracić swoją formę i wigor .Aczkolwiek Chuck Norris w ,,Odział Delta 2 ,, miał 50 lat a wymiatał też nieżiemsko ,wiec widać że nie każdy jest taki sam .
Obecnie Steven jest w niezłej formie jak na 61 latka, choć w ciągu ostatnich kilku lat był w jednostajnie słabej, ale jak widziałem sceny walk z nowego sezonu "Bez litości" to przypomniał mi się stary dobry Steven i to nie jest przesada z mojej strony, a Rusłan akurat jest całkiem dobry i nie powiedziałbym, że Stevenowi się tam nie chce żyć, walki tam są też na dobrym poziomie. Zwiastun "Wybrańca śmierci" fajny, od razu skojarzył mi się z erą vhs.
co sądzisz o tym ze Ronda Rousey (judoczka) twierdzi ze pokona stevena seagala(ps.poczytaj o niej w internecie)
obejrzyj jej walki na yu tube podobno gene lebell ja uczył a geene lebeł podobno udusił seagala
chciałem powiedziec ze zadał duszenie a seagal był nieprzytomny a gdy odzyskał przytomnosc to chciał seagal podskoczyc do niego ale lebell go wcisnoł w szafe az seagal podobno popuscił w gacie seagal oczywiscie nazywa gene lebella patologicznym kłamcą a teraz Ronda Rousey twierdzi ze jesli seagal nie przestanie nazywac gene lebella kłamcą to ona zrobi to samo co gene lebell i ze drugi raz narobi w gacie mówi tez ze aikido w mma jest nieskuteczne ale zapomniała ze seagal zna tez inne style a judo tez a pokaz seagala w Rosji jest na you tube
Podobno kosmici też istnieją, ale ja tam nie jestem tego taki pewny, a Seagal żyje, co znaczy, że nic takiego nie miało miejsca.
Joe Rogan talks about Steven Seagal getting choked out by Gene Lebell (you tube)
No Rusłan jest fajny ,podobał mi się ale miałem takie wrażenie że Stevenowi się nie chce grać w tym .Co do formy Stevena to moim zdaniem on już zaczoł tracić ją w ,,W Morzu Ognia ,, Film co prawda bardzo fajny ale walki w wykonaniu Stevena jakość mnie nie zachwyciły ,jak się porówna je np z ,,Niko ,, czy ,,Wygrać że śmiercią ,, to widać że to nie to samo .Nie wiem ? Może Steven chciał pokazać inną cheografię walk ,albo to winna montażysty lub rzecywiścię Steven już zaczoł śiadać .....