"Liberator 2", czyli kontynuacja kasowego hitu ze Stevenem w roli głównej, gorąco polecam!
Dobrze, że chociaż taki film puścili z Seagalem, zamiast kolejny gniot po 2001r..
Pamiętaj i tak Seagal rządzi hah
Trudno jest o tym zapomnieć, skoro w kółko jeden Pan o tym pie*doli :D
No "Liberator 2" jest na dobrym poziomie, trzeba to przyznać.
8/10 u mnie, bardzo mnie się podobał. Pamiętam, że stawiałem go nawet wyżej od 1 części.