jest mistrzem w byciu pseudo aktorem :) dudikoff to przy nim co najmniej rudolf valentino... jest jak rasiak aktorstwa.
wiem, mało merytoryczna wypowiedź. ale akurat ten jeden raz proszę mi wybaczyć. nie da się inaczej...
Przecież Seagal jest lepszy pod wzgledem aktorstwa od Dudikoffa ! Co ty piszesz za gupoty człowieku .Obejrzyj sobie ,,Niko ,, ,,Szukając Sprawieliwości ,, czy ,,Liberatora ,, Natomiast z czołowych gwiazd kina akcji typu Stallone ,Van Damme ,Norris itp jest słabszy od nich według mnie .Mimo wszystko jego filmy były fajne .
hah po pierwsze aktorstwo w kinie akcji jest mało wazne,po drugie w tych najlepszych filmach seagal spełnił swoja rolę,po trzecie seagal rzadzi! zazdrosc widze przemawia...
ale ja oceniam aktora, a nie człowieka grającego w filmach akcji. powiedz proszę, czego zazdrościć można temu człowiekowi?
Trzeba przyznać że gwiazdy kina akcji lat 80-90 mimo że nie byli prawdziwymi aktorami to jednak byli mega -kozakami w filmach akcji ,w porównaniu do dzisiejszych aktorów kina akcji .John Matrix ,Marion Cobreti ,Nico Toscani ,Frank Dux ,Frank Castle czy Matt Hunter to były wręcz maszyny do masakrowania przeciwników .Dzisiejsi bohaterowie kina akcji typu Tom Cruise z Mission Impossible czy Mat Damon z Tozsamość Bourne'a nie są już tacy fajni ,mało wyraziści i tacy nie zdecydowani ,Jedynie Butler z ,,Olimpu w ogniu ,, dorównuje tym starym wyjdaczom .A tutaj moja ulubiona scena gdzie Chuck w kultularny sposób przesłuchuje podejrzanego :http://www.youtube.com/watch?v=nCQDVpeJgrg
pieniędzy, światowej sławy? Pięknych kobiet, które były w jego życiu? stopnia mistrzowskiego w kilku dziedzinach sztuk walki? Na pewno coś się znajdzie :)