steven jest przystojny i utalętowany i co wy chczecie wogule od niego wkurwia mnie to ze nie którzy go wyzywajom co on wam zrobił powieccie co.
Utalętowany może i jest, choć nie wiem co to znaczy.
Przystojny? Raczej nie, skoro mi na jego widok twarz wykrzywia.
Czego od niego chcemy? Ja osobiscie nic, nawet fajnie że istnieje tak beznadziejny aktor, wkońcu śmiech to wspaniala rzecz.
Dla mnie Seagal jest jednym z najciekawszych ludzi tego świata. Fakt, jego najnowsze filmy są wielką kichą-fabuła do niczego,akcja też itp...ale nic nie zmieni faktu, że kiedyś zagrał w najlepszych filmach świata- są to: Nico-poza prawem, Wygrać ze śmiercią, Naznaczony śmiercią, Szukając sprawiedliwości, Na zabójczej ziemi, Liberator 1 i 2, oraz dokumentalny film: Aikido- The Path Beyond Thought. Filmy te mają tak jakby połączony klimat (są podobne do siebie-steven jako gliniarz najczęściej, walki aikido itp.), ale to stanowi o ich superuniwersalności. Te filmy mają w sobie większą głębię niż się wydaje. Poza tym, jak dla mnie nikt tak nie walczy jak on. Inni latają tu i zowąd, wrzeszczą na siebie jakby im ktoś ściskał jaja, a Steve...podchodzi na spokojnie do wroga, patrzy mu prosto w oczy...i czeka aż ten go zaatakuje (reszta jest cenzurą ;O)
Steven Seagal,Aikido i filmy- 10/10 Razem i z osobna...