Włosy? Raczej kiepska peruczka. I co to znaczy "wiekiem nie grzeszy"?

Steven nie ma peruki.

Oczywiście. W dodatku ma figurę modela i sam wykonuje wszystkie kaskaderskie popisy (w zasadzie to on nawet nie udaje tych kopniaków, ale naprawdę morduje pozostałych aktorów).

Jeżeli wiara w prawdziwość włosów Twojego idola jest niezachwiana, to polecam porównać zdjęcia sprzed 20 lat do dzisiejszych. Zapewniam Cię, że z wiekiem włosów nie przybywa i nie ma w tym nic złego ;)

Peruka a prawdopodobny przeszczep włosów to dwie odległe od siebie rzeczy, nie wyobrażam sobie, żeby ponad 20 lat nosić perukę, to głupie, co do kaskaderskich popisów to ponownie jesteś w błędzie ponieważ w swoich filmach Steven nie ma niebezpiecznych scen, więc udział w nich jakiegokolwiek kaskadera jest zbędny, wiem zanim coś napiszesz upewnij się kilka razy.

Jakieś oficjalne potwierdzenie, że obecne "owłosienie" głowy Seagala jest efektem przeszczepu?

Brak potwierdzenia.

Steven nie ma przetłuszczonych włosów.

błyszczą mu się więc ma.

Jemu po prostu takie rosną... (-,-)