moim zdaniem jest to najlepszy aktor którego ma kino umie sie bić a co jak co ale jego pierwsze filmy czy tego chcecie czy nie przeszły do klasyki kina akcji.jego jedyną wadą jest to ze za mocno sie stył ale ma w końcu 53 lata.najlepszym dla mnie jego filmem będzie wybraniec śmierci mocne kino z fantastycznym aikido gdzie zabijał obleśnych jamajczyków
HAHAHA. Stary dzięki za opinie, bo dawno się tak nie uśmiałem. Szanuję Twoje zdanie, ale nie ukrywajmy, że z Seagala jest marny aktor. On tylko robi mordobicie i to reżyserowane. Gdyby wyszedł na ulicę i napadłoby go 5 skinów, to nie sądzę, aby Twój idol ich pobił, tak jak "obleśnych jamajczyków". Spójrzcie na tytuły jego filmów. Tylko "śmierć" i inne słowa nawiązujące do mało ambitnego mordobicia.
Pozdrawiam miłośników bardziej ambitnych filmów.
Seagal 1/10 ale przyznaje, że go bardzo lubię. Najlepszym aktorem jest Marlon Brando i nic tego nie zmieni.
może teraz na ulicy by sobie nie poradził, ale kiedyś walczyć na ulicy w japoni gdzie trenowął przed zdobywaniem tytułu mistrza wschodnich sztuk walki. To wielki cvżłowiek ale przeciętny aktor-wiadomo kino alkcji tam się sławił, ale poza tym przyznaję że nie sięga nortonowi, de niro, swayze, pacino do pięt.
Buhahahahaha. Steven nie poradził by sobie z 5 skinami? TEN Steven?
Człowieku jak ma się czarny pas we wschodnich sztukach walki to jednak się
umie bić. Wiadomo że Seagala nie napadali by pojedynczo jak w filmach, alei
tak dresiarzy, skinów i innych supermanów ulicznych by po prostu ZA-JE-BAŁ.
Wiadomo że ty siedząc cały dzień przed CS'em, opanowałeś do perfekcji
sztukę strzelania i sam byś go zastrzelił. Ale też wiesz że karate, take-
won-do nie jest trudne i bez problemu dokopałbyś Stevenowi. Hahahaha,
człowieku jak byś był ty, i twoi kumple i byście go napadli to było po was.
I nie ważne czy było by was 3, czy 15. skini mają własną sztukę wali: Jest-
nas-dużo-dokopmy-młodemu-i-obrabujmy-gorate"
jako aktor naciągane 4/10 biorąc pod uwagę że szpece z LA każdego nauczą
podstaw aktorskich.
jako człowiek i "kicker" 8/10
Ponury -> nie mów do mnie jak do jakiegoś jebanego dresa. Nie mówię, że ja nałożyłbym go, nie mówię też, że się nie umie nakładać. Chciałem tylko uświadomić temu wielkiemu fanowi seagala, że filmy są REŻYSEROWANE!