wygląda jakby przejechał po nim walec drogowy + masa botoksu=>czytaj zero mimiki....
najgorsze było to, ze mój tata kocha filmy z nim.....także w ten sposób w dzieciństwie nauczyłam się czytać książki :)
pamiętam też, że był jeden fajny film(gdyby nie on) ale nie jestem w stanie określić który to, bo wszystkie jego filmy są na jedno kopyto....