Steven Seagal

Steven Frederic Seagal

5,9
15 497 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Steven Seagal

za liberatora 3,dowiedzielismy sie tez ze nie bardzo jest chetny do zagrania w niezniszczalnych ale mysle ze przy dobrych warunkach zagra w 4.

damianho15

Nie zagra bo nie jest tym zainteresowany co sam powiedział. Kombinuje za to by zrobić Sylowi konkurencję. Trzymajmy się faktów.

frycek49

pow.ze nie bardzo tylko wiec napewno dal by sie przekonac na specjalnych warunkach.

damianho15

Nie u aktorów takie zdawkowe odpowiedzi tak samo jak u polityków znaczą że nie. Więc nie jest tym zainteresowany.

damianho15

Z całym szacunkiem dla osiągnięć Seagala w aikido, podobnie jak dla jego filmografii tak od Nico po Mroczną dzielnicę (za te filmy pełen szacun - byłeś pan jednym z moich idoli, wręcz IKONĄ kina akcji) - na późniejsze produkty filmopodobne spuszczam zasłonę milczenia, bo poza nielicznymi wyjątkami (które były średnie, lub w miarę poprawne) reprezentowały poziom żałosny i wręcz żenujący.. - proponuję porównać sobie jak wygląda pomimo upływu lat Sylwek, czy Arni - toż ich muskulatury nie powstydziłby się dwudziestolatek !!!, a następnie spojrzeć krytycznym wzrokiem na zaniedbanego i utytego Seagala - toż on już nogi do góry z trudem podnosi...kiedyś miał do zaoferowania wspaniałe i dynamiczne sekwencje walk aikido + w miarę poprawne, nazwijmy to oszczędne aktorstwo - obecnie nie ma już NIC za co widzowie mogliby chcieć oglądać go na ekranie...

RogerVerbalKint

nadal ma przyzwoite filmy no i w ex powinnien byc bo jest legenda.

damianho15

sorrki - ale przyzwoitych to już dawno nie ma - ostatni który kupiłem w oryginale (przez dawną sympatię dla Stefana) to Urban justice - mierny ale nadawał się na dwa seansy - poza tym już nic...pirat z giełdy - jedno obejrzenie i do kosza...bo na półce bym tego nie pozostawił - szkoda miejsca...

RogerVerbalKint

bo orginałow sie nie kupuje

damianho15

kupuje się kupuje - jak się ma odrobinę szacunku dla twórców - ja jestem "uczciwym złodziejem" - dawniej 3 x w tygodniu byłem w kinie - obecnie bez szans - praca, dziecko, obowiązki - seans z żoną w kinie - od święta....piraty z giełdy (ciągnę sporadycznie bo boję się namiaru nr ip) jako przesiew (bo kota w worku nie kupię) jak coś dobre lub bardzo dobre - zakup oryginalnego DVD, jak rewelacja, lub wizualny mjstersztyk - obowiązkowo zakup oryginalnego wydania BD do wieloletniej kolekcji na półeczce - co by była spuścizna dla potomstwa...

RogerVerbalKint

z neta lepiej sciagnac i jest git za free

damianho15

Ja też lubię czasem kupić oryginalny film czy grę, ale na ostatnie filmy Seagala szkoda kasy, nawet nie dla tego że to są złe filmy tylko po prostu ich cena jest nie dopasowana do rzeczywistej jakości. Jeszcze za dychę w kioskowym wydaniu to mógł bym się skusić, ale nie za 35-45 zł. A to jak wydano u nas Force Of Execution bez tłumaczenia i za 80 to kpina z widza.

frycek49

http://www.filmweb.pl/news/Steven+Seagal+t%C5%82umaczy%2C+dlaczego+nie+chce+nale %C5%BCe%C4%87+do+%22Niezniszczalnych%22-105689

Czytałeś?

granat5

Nom. Bufonady ciąg dalszy, a mógł się trochę odbić, albo przynajmniej z godnością zakończyć karierę... Ale nie lepiej być obrażonym na cały świat.

frycek49

I bardzo dobrze, że w Expendables go nie ma.

granat5

Seagal ma wrodzony talent do odrzucania ról filmowych których nie powinien grać .Przetem odrzucił rolę do ,,Człowiek -Demolka ,, ,,Specjalista ,, i ,,Strefa rzutu ,,

użytkownik usunięty
frycek49

Jeśli chodzi o filmy Seagala, to totalna porażka. Zaniedbał się strasznie, nie wiem kim są ludzie którzy chcą oglądać grubasa który udaję mistrza wschodnich sztuk walki. Seagal wcale nie jest takim mistrzem jak próbują wmawiać wszystkim jego fani. Owszem ma swoje lata i w pewnym wieku większości ludzi przybywa kilka kilogramów, ale u niego nie jest winny czas tylko zła dieta, brak ruchu, ćwiczeń, itd. To widać że nie trenuje tylko żre, leży i ślizga się na swojej legendzie którą co raz mniej osób pamięta. I jak czytam że jego filmy to klasyka to mi się śmiać chcę. Polecam się doszkolić. Klasyk to np. Obcy I albo II, jak chcecie jakiś film akcji to np Wejście smoka, Rambo, Ścigany, Brudny Harry, itd. a nie jakiś Nico, wczesne filmy Pana Stevena są co najwyżej przeciętne i nie ma znaczenia że jako pierwszy promował w filmach aikido. Do którego raczej dawno temu przestał się przykładać, bo zwyczajnie może już tylko stać i niemrawo machać ramionami. To jedyne aikido jakie mu zostało. On już może tylko stać. Nawet pewnie używa kaskadera przy wsiadaniu do samochodu. Nic już nie może, a dalej udaje ważniaka i gwiazdorzy.

Brudny Harry to bardziej kryminał ,Ścigany to kino sensacyjne .I jego wczesne filmy to nie przęcietniaki tylko świetne kino akcji pełne przemocy ,wulgaryzmów ,pełnokrwistości i świetnych scen walk .Ale tak było gdzieś do 96 roku .

użytkownik usunięty
bradock

Zapomniałeś dodać że robione są na jedno kopyto. Nie będę się spierała o to czy ktoś lubi czy nie, bo ile osób tyle opinii. To teraz nie jest ważne. Bardziej mnie zajmuję to że gwiazda Stevena przestała dawno błyszczeć a jego kariera bardziej przypomina czarną dziurę, to i tak Seagalowi nie przeszkadza żeby zgrywać ważniaka. Niech najpierw zagra w czymś co reprezentuje jakiś poziom a dopiero potem niech gwiazdorzy.

No tu się z tobą zgadzam .

użytkownik usunięty
bradock

http://www.filmweb.pl/news/Steven+Seagal+t%C5%82umaczy%2C+dlaczego+nie+chce+nale %C5%BCe%C4%87+do+%22Niezniszczalnych%22-105689#komentarze

S.S wyjaśnia dlaczego nie chce być w niezniszczalnych!