Wiem, że niektóre grona traktują go jak boga. Dla mnie to skrajny lewicowiec, komuch, wciskający chorą polityczną poprawność w swoich książkach. No i na dodatek mający jakieś powiązania z tym czerwonym idiotą Pankowskim. Jak ktoś chce, niech się nim zachwyca. Ja się odcinam.