Paryż, 1899. Trójka rozdzielonych rodzeństwa – Céleste, Arsène i Rose – staje w obliczu dramatów, miłości i tajemnic przeszłości. Nie wiedzą jeszcze, że łączą ich więzy krwi, a ich los dopiero zaczyna się splatać na Montmartre.

Kiedy dochodzi do katastrofalnej w skutkach eksplozji na Słońcu, pasażerowie i członkowie załogi nocnego lotu z Brukseli obierają kurs na zachód, aby szukać schronienia w mroku.

W świecie arabskim słuchanie muzyki rozrywkowej to grzech, a Allah surowo karze tych, którzy się temu oddają. Jawad Rhalib ukazuje w swym dokumencie, jak przez lata zmieniało się podejście do tańca, muzyki i zabawy w krajach arabskich oraz jaki wpływ na te kwestie po dziś dzień mają fundamentaliści religijni. Z rozmów z tancerzami i tancerkami mieszkającymi w Maroku, Egipcie, Iranie, ale i poza granicami swoich krajów dowiadujemy się, że bardzo wielu z nich ukrywa przed rodziną to, czym się zajmują. Wielu artystów i artystek jest szykanowanych, nazywanych zdrajcami, a nawet aresztowanych, gdy wracają do swoich krajów. Mimo to walczą o swoje prawo do wolności, realizowania swych pasji i swobodnego wyrażania siebie.