Jest MNÓSTWO multiintrumentalistów i nie świadczy to o niezwykłości. A coś takiego jak talent nie istnieje. przesłuchałem You Belong With Me i nie wiem czy przebrnę przez kolejną piosenkę o takim tekście. Gdzie ta niezwykłość? Jak tu w ogóle trafiłem? PS A ja myślałem, że tutaj się talent aktorski ocenia. A ona zagrała w JEDNEJ średniej komedii romantycznej. Więc o co to halo?
Bo jesteś zapewne zwolennikiem innego typu muzyki i dlatego nie widzisz niezwykłości w jej muzyce country.
YBWM to piosenka, którą ja lubię średnią ,jest bardzo niedojrzała, ale Tay pisała ja w wieku 16 lat ,ale ta piosenka była OGROMNYM HITEM w Ameryce, Swift w USA osiągnęła sukces na miarę Michaela Jacksona, a posłuchaj innocent i ten tekst
"Jest w porządku, życie to trudna publiczność
Masz 32 lata i nadal dorastasz
To co zrobiłeś nie definiuje, tego kim jesteś
Nadal jesteś niewinny"
Albo Haunted, albo Change, albo Tim McGraw (także ogromy sukces, mimo, że był jej pierwszym singlem, a Tay napisała ta piosenkę na lekcji matmy) , cold as you, should've said no, our song (Tayloe napisała tą piosenkę na szkolny konkurs piosenki w wieku 13 lat!, a ta piosenka jest dzisiaj najczęściej nagradzaną piosenkę country i największym przebojem), albo fiftteen (mi ten tekst jest bardzo bliski), breathe, you're not sorry, dear john, HAUNTED...........
Naprawdę jej nie doceniasz
TA DZIEWCZYNA MA 21 LAT!!!!!!!!!! Co ty byś chciał, żeby tak młodziutka dziewczyna była taka poważna, ma wiele słodkich piosenek, jak będzie coraz starsza będzie pisać coraz poważniejsze piosenki, już jej ostatni album Speak now jest poważniejszy, jak to napisali w jakieś popularnej gazecie, chyba New York "Taylor dorosła i już nie jest tą słodką dziewczynką z lokami"
Wow pokaźna wiedza na jej temat. Ale jeśli chce się być branym poważnie w branży i się nie zaszufladkować w "słitaśnych" piosenkach to trzeba spoważnieć. A nie całe życie śpiewać o chłopakach z liceum.
1 jej płyta była wydana , kiedy ona miała 16 lat, a więc nie powinno dziwić, że te piosenki nie są jakieś mega dojrzałe, ale dojrzałe są, przecież ona pisała je jak miała 12, 13, 14, 15 lat... To moja ulubiona płyta
2 płyta została wydana, gdy miała 18 lat i tu się zgodzę, to jest niedojrzała płyta, ale akurat ta płyta spotkała się z największym zainteresowaniem mediów. ale są tam też takie piosenki, które uwielbiam, np. the best day, you're not sorry, fifteen, change (hymn USA na olimpiadzie w Pekinie)....
3 płyta jest dojrzała, bo Taylor wydała ją jak miała 20 lat, ale trzeba zauważyć, że pisała piosenki na tę płytę, kiedy była nastolatką. Pierwsze 2 piosenki na albumie mogą się takie nie wydać, no i samo Speak now też, ale każda piosenka jest tam napisana do kogoś, o kimś, potrafię powiedzieć o kim. Jest świetna
Dopiero teraz Taylor wyda płytę z piosenkami, których nie pisała, kiedy była nastolatką....Ona jest jeszcze bardzo młodziutka, a na albumach są piosenki najbardziej rytmiczne, gdybyś mógł usłyszę jej rare, niewydane piosenki, 2 płyta wygląda przy nich blado, ale pewnie wydając je nie zdobyła by takiej sławy... Taylor w rare ma piosenkę o tragedii na world trade center, piosenka piękna, przecudowna, tekst powala
Refren: I put the magazine down, I read his words out loud, and I sat down and cried, didn't he call you, didn't he need you bad enough, was there some reason I'm not aware of, did you not write it down, just one more thing to do, where were you, didn't he pray too , albo piosenka what do you say,
albo look at you lika that,....
Dużo o niej wiem, ale jak być fanem to być fanem na całego, no i mam 70 rare piosenek Taylor, których nie znajdziesz w necie, trzeba się z Amerykanami wymieniać, najwięcej mają tego Ci z okolic nashville, a ja, jak na swój wiek angielski umiem całkiem nieźle no i jest taki facet, który ma kontakt z Taylor, on ma jej wszystkie niewydane piosenki, słyszał jej 2 płyty jeszcze przed wydaniem...
I wszystko jasne - dlatego w tak młodym wieku osiągneła już szczyty w swojej branży. A na dodatek z każdym dniem jest coraz piekniejsza.
A to, jak kogoś interesuje, recenzja z jednego z jej występów na pewnym koncercie:
W "...." są krótkie kawałki piosenki puszczonej i jej tłuamczenie w trakcie mówienia tego recenzenta, szczerze mówiąc miałam łzy w oczach, gdy to czytałam, Tay wtedy miała 18 lat.
Ale koncert został skradziony przez kogoś innego, dużo młodszego. Kogoś wciąż jeszcze niedoświadczonego, ale mądrego ponad swój wiek.
TAYLOR SWIFT
"You take a deep breathand you walk through the doors
It’s the morning of your very first day"
"Bierzesz głęboki wdech i przechodzisz przez drzwi
To poranek twojego pierwszego dnia"
Pamiętacie swój pierwszy dzień w szkole średniej?
Myśleliście przez wiele dni, w co się ubrać. Weszliście do środka, myśląc, że jesteście fajni. To się liczyło. Musiało się wam udać, nie chcieliście zrujnować sobie reputacji. Nie na następne cztery lata.
Taylor Swift weszła na scenę w połyskującej srebrnej sukience i z gitarą zawieszoną na szyi. Aplauz, okrzyki były OGŁUSZAJĄCE!
Uczestniczyliście kiedyś w koncercie i byliście całkowicie rozradowani, wiedząc, że jesteście w samym środku wszechświata, strefie zero ludzkich doświadczeń?
Oto, gdzie byliśmy we wtorkową noc, każdy z nas spośród 18 000 osób, gdy Taylor Swift występowała.
Nie czytając ze skryptu, inteligentna i wykształcona, Taylor zaczęła cicho grać. Gdy już ustała owacja, powiedziała, że kocha muzykę country, bo pozwala ona każdemu opowiedzieć swoją historię. A to była jej historia.
"It’s your freshman year and you’re gonna be here
For the next four years in this town
Hoping one of those senior boys will wink at you and say?
‘You know, I haven’t seen you around before’
Jesteś w pierwszej klasie
Będziesz w tym mieście przez następne cztery lata
Mając nadzieję, że któryś ze starszych chłopców mrugnie do ciebie
I powie: "Wiesz, nie widziałem cię tu nigdy wcześniej""
Życie. Jest pełne nadziei i marzeń. Zwycięstw i przegranych. Tym, co pozwala ci je przetrwać, są przyjaciele i muzyka.
Oto siła muzyki. Kiedy jest tworzona z dobrych pobudek. Zbyt często jest tworzona z tych złych.
Jest tworzona dla korporacji. Dla starych mężczyzn w garniturach. Jest upraszczana dla radiostacji. Tworzona nieautentycznie, by sprzedać nie tylko siebie, ale i łączone z nią produkty. Aż do takiego punktu, że gdy słyszysz coś prawdziwego, krzyczysz z radości EUREKA!
Mógłbym analizować przejścia, tekst. Zrekonstruować piosenkę. Ale to mijałoby się z celem. Chodzi o ogólny efekt. Niezdarnej dziewczyny, która dojrzała. Do kobiecości.
Czy to nie jest cel? Żeby nie odpaść? Nie popełnić samobójstwa? Aby dojść do punktu, gdzie potrafisz przewidzieć swoje własne posunięcia?
"I didn’t know who I was supposed to be at fifteen."
"Nie wiedziałam, kim powinnam być w wieku piętnastu lat."
Ja nie wiem, kim powinienem być w wieku pięćdziesięciu lat.
Nie jest właścicielem domu. Nie mam dzieci. I będę musiał pracować do końca życia, żeby opłacać rachunki.
Gdzieś po drodze, zboczyłem z niej. I kiedy w końcu zrozumiałem, że idziemy różnymi ścieżkami, już nie było powrotu. Utkwiłem tutaj sam. Tylko ja i muzyka.
Ale muzyka mnie zawodziła.
Widziałem The Who, grających “Tommy”w Fillmore.
Widziałem Prince’a, jak olśnił sporo osób w Flippers Toller disco, wykonując „Dirty Mind” podczas nocy oskarowej.
Widziałem, jak w muzyce ważniejszy staje się wygląd, a nie dźwięk, widziałem, jak muzyka staje się pobocznym elementem przedstawienia, czymś, na czym ludzie się wzbogacają, ale pozostawiają widownię spragnioną, zwracającą się w stronę telewizji i Internetu dla zapełnienia tej pustki.
I wtedy odkryłem Taylor Swift. Kogoś, kto wie, że chodzi o piosenki, nie sławę. Kogoś, kto chce utrzymać niskie ceny biletów, by jej młodzi fani mieli szansę ją zobaczyć. Kogoś, kto posiada etos gwiazdy w starym stylu w przeciwieństwie do dziwaków,wyprzedających bilety na swoje koncerty, których pełno ostatnio.
Muzyka tworzona z właściwych pobudek jest życiem samym w sobie.
Słuchając Taylor Swift tej wtorkowej nocy, łzy spływały mi po twarzy. Nie mogłem ich powstrzymać. Z jednej strony byłem zawstydzony. Ale z drugiej podekscytowany. Właśnie gdy się miałem się już poddać, wierząc, że wszystko, czego doświadczyłem kiedyś, przeminęło, oto stało przede mną.
Ta ekscytacja z pójścia na koncert, czując się, jakby nie było innego miejsca, w którym pragnąłbym być.
Nie obchodzi mnie, czy lubisz muzykę. Za cholerę nie obchodzi mnie, czy pójdziesz ją zobaczyć. Chcę, żeby to było jasne. Taylor Swift jest SUPERGWIAZDĄ!
No moja droga szacun za ten tekst oby więcej takich fanek w Polsce było a będzie lepjej - przede wszystkim dzięki takim fankom / fanom nie będzie zawiści - tacy ludzie jak ty nigdy przenigdy choćby nie widomo co złego zrobiła dana gwiazda w tym przypadku Taylor to taka fanka nie będzie jej obrzucać łajnem i pluć na nią jadem tylko będzie jej współczuć.
:) :) :)
jeny, ludzie, ok, może jest tą gwiazdką jako piosenkarka, ale to jest FILMweb, gdzie rozmawiamy o jej AKTORSTWIE ... a tak swoją drogą to jest tak marne, że już chyba ja zagrałabym lepiej od niej... nie no co ja gadam, to, co on zrobiła przed kamerą nie można nazwac aktorstwem .... oglądałam valentine's day, film to totalna porażka, ale to swoją drogą, w każdym razie taylor nie powinno tam byc ! jak jest piosenkarką to niech nią sobie będzie, a nie się wpierdziela do innych branż ... jak zapewne wielu z was się ze mną nie zgodzi, ale ja zgodzę sę z phoebe, chyba mówiąc ,,gwiazdka disneya" miała na myśli to, że taylor podobnie jak wszystkie gwiazdki disneya biorą się za wszystko po kolei: aktorstwo, śpiewanie, modeling .......ludzie, czy nicloas cage albo angelina jolie nagrali jakiś song ?? no nie, i dobrze robią nie nagrywając ! ok, może taylor chciała spróbowac czegoś nowego , rozumiem, ale jak zobaczę ją w jeszcze jakimś filmie to chyba mi czacha eksploduje ! spróbowała, nie wyszło, koniec ! a jak już tak bardzo chce byc aktorką to niech weźmie duuuużo lekcji aktorskich, bo naprawdę jej się przydadzą !
nie chcę tym postem obrażac jej fanów ale powiedzmy sobie szczerze : aktorką to ona jest żadną ... piosenkarką ok, ale pomówmy może o jej ,,aktorstwie'' , a nie karierze muzycznej ...
Eh, dokładnie. nie mam nic do niej, ale jej każda piosenka brzmi tak samo. Ciągle tylko marudzi, że ją chłopak zdradził, rzucił, nie pokochał itp ,itd. ;/
Widocznie jest romantyczką.
Muzyka country właśnie na tym polega... miłość, zdrada to kwintesencja tego gatunku muzycznego.
Taylor śpiewa o miłości, ale nawet nie wiesz jak cholernie mnie wkurza gdy ktoś mówi, że jej piosenki brzmią podobnie, proszę bardzo, podaj mi 2 jej piosenki, które twoim zdaniem są do siebie podobne. Pewnie słyszałaś/słyszałeś kilka jej singli i już takie wnioski... Jak dla mnie każda jej piosenka jest inna, zupełnie inna.......... I żebyś nie było Tay też ma piosenki nie tylko o miłości np. : Better Than Revenge, Brought Up That Way , Can I Go With You?, Change, Christmas Must Be Something More, Fifteen, Innocent, Long Live, Lucky You, Mean, Never Grow Up, A Place In This World, Sweet tea and god's graces, The Best Day, Thug Story, Tied Together with a Smile, The uotside, Didn't day itp. itd.
Ale pokaż mi gwiazdę, która nie śpiewa o miłości....
Aha no i przy okazji:
Taylor została ostatnio dwukrotnie wpisana do księgi rekordów Guinessa:
"Speak now",okazał się najszybciej sprzedającą się płytą wokalistki
Drugi pobity przez nią rekord to umieszczenie największej ilości singli na amerykańskiej liście przebojów jednocześnie.
Jako pierwsza wokalistka sprzedała wszystkie bilety na swój koncert na stadionie Gilette (110,800 / 110,800)
Swift zdobyła największą ilość statuetek (6) podczas jednego wieczoru na Teen Choice Awards
Jej trasa, która jest trochę po półmetku jest już na 10 miejscu w rankingu "Top 50 Worldwide Tour (Mid-Year)", zarabiając ponad 50 milionów dolarów
Takie jej najnowsze osiągnięcia
Gdyby jej wszystkie piosenki brzmiały tak samo miałabym, tylu fanów, tyle osiągnięć? Nie sądzę. W jej muzykę wystarczy się wsłuchać i tyle...
Gościnnie zagrała piosenkę w Hannie Montanie. -,- Jeżeli Taylor nazywacie gwiazdką disneya, to Shakira także ją jest! Zagrała w jednym odcinku Czarodziei Z Wavery Place (czy jakoś tak), o tak gwiazdeczka disneya.
Wiesz, Klara, słucham ambitniejszej muzyki.
Osoby, które nie śpiewają o miłości?
Jackson, Guns n Roses, Hey, Dżem. itp. itd. Nirvana jeszcze.
Ale po co ja to piszę? I tak pewnie nie masz pojęcia kim oni są ;))
"Gdyby jej wszystkie piosenki brzmiały tak samo miałabym, tylu fanów, tyle osiągnięć? Nie sądzę. W jej muzykę wystarczy się wsłuchać i tyle.."
No wiesz, dzisiejsza młodzież ma dziwne upodobania jak na mnie i nie doceniają prawdziwej muzyki.
Dżemu nie lubię, słyszałam kilka piosenek, no ale "Chcę Ci coś powiedzieć' to niby o czym jest, jak nie o miłości??? Guns n Roses chociażby don't cry, Hey - Candy.............. I oni nie śpiewają o miłości..............jasne, nie ma takiej grupy, która o tym nie śpiewa
I moim zdaniem Lady Antebellum, Carrie Underwood, Tim McGraw, Dolly Parton, Shania Twain, Dixie Chicks, Alan Jackson tworzą ambitniejszą muzykę od tych, które wymieniłaś........ Gdyby oni z tymi samymi tekstami śpiewali metal to uważałabyś ich za artystów wykonujących ambitną muzykę.....
Muzyka country jest muzyką naj na świecie...
"No wiesz, dzisiejsza młodzież ma dziwne upodobania jak na mnie i nie doceniają prawdziwej muzyki. " - ja też nie rozumiem jak można słuchać Selenki, justinka i montany
Ale wiesz, gdyby Swift była 10 lat starsza, inaczej się ubierała, przy tych osiągnięciach, które ma na swoim koncie, byłaby już ikoną muzyki, ale ona sama sobie szkodzi, spotykając się z jonasem, przyjaźniąc się z Seleną...
Metal ambitną muzyką, no jak ktoś lubi jak mu się wydzierają w słuchawkach to OK, moim zdaniem nie ma nic lepszego od dźwięków banjo, perkusji, ukuele....
A gdzie ja wymieniłam jakiś zespół METALOWY?
To jest rock moje dziecko, ROCK!!
Ja wiem, że każdy śpiewa o miłości, ale oni śpiewają o innej miłości, a nie o dziewczynach lub chłopakach ;|
I jak sama nie słuchasz danego zespołu i słuchałaś kilka piosenek to proszę Cię- NIE KOMENTUJ jeśli nie wiesz co mówisz
Ok, sorry za ten metal, ale wtedy chyba pomyślałam o mojej koleżance, która słucha roka.....
Miłość to miłość i tyle....
"i słuchałaś kilka piosenek to proszę Cię- NIE KOMENTUJ jeśli nie wiesz co mówisz" - nawzajem
Taylor wydaje piosenki, które odniosą sukces na arenie międzynarodowej, te najbardziej rytmiczne, ale gdybyś mogła posłuchać jej rare, Taylor ma piękną piosenkę o tragedii z 11 września, o wojnie i jest tam też taka piosenka, której słowami mogłabym sobie wytapetować pokój....
Taylor już w wieku 14 lat miała podpisany kontrakt z firmą Sony Music Entertainment na stanowisku "Tekściarki"....
Osiągnięcia Taylor, dziewczyny w kowbojkach, która niczym nie szokuje są naprawdę imponujące i niczyje słowa nie zmienią tego, że Tay jest "Głosem tego pokolenia" Ilość nagród, które zdobyła, jej sukcesy, sława międzynarodowa i myślę, że na naprawdę poważne teksty przyjdzie jeszcze czas, przecież wszystkie te piosenki, które teraz słuchamy były napisane, gdy Tay była nastolatką.... I cieszę, że Tay nie jest gwiazdą typu Rihanna, która śpiewa piosenki, której pisze jej kto inny....
Swift to już legenda country, wczoraj w Nashville na gali "ACM Honors" Taylor została wyróżniona nagrodą "Jim Reeves International Award". Nagroda ta jest przyznawana artyście country, który w danym roku może się pochwalić największym osiągnięciami na arenie międzynarodowej.......
Taylor zdobyła wszystko dzięki swojej ciężkiej pracy i temu nikt nie zaprzeczy. Przez 5 lat swojej kariery ma już multi platynę w 15 krajach, pobiła wiele rekordów, nie sądzę, że w tych czasach ktoś jest w stanie przybić Tay Swift i Lady Gagę, bo na razie to one rządzą na arenie międzynarodowej...Wkrótce Gadze skończą się głupie pomysły i przestanie być tak sławna, a Tay będzie się wspinała coraz wyżej, wyżej...
Więc jak twoim cudem ona zdobyła taką sławę, jak nie dzięki swoim piosenkom?
Na zakończenie: Każda jej piosenka jest inna i o czym innym, każda jej piosenka brzmi inaczej!!
Ale się rozpisałam, ale o niej mogłabym napisać książkę...
Przed koncertami w Nashville Taylor została uhonorowana kilkoma nowymi wyróżnieniami. Album "Speak Now" sprzedał się już w liczbie 5 mln egzemplarzy na całym świecie. Sprzedano również milionowy bilet podczas światowej trasy Speak Now. Taylor dostała platynową płytę za sprzedaż singla "Back to December" i złotą za sprzedaż singla "Mean". Gratulacje!
Taylor została ponownie wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa - za najszybciej sprzedający się album artystki w internecie w Stanach Zjednoczonych (Speak now) oraz za największą ilość piosenek artystki będących jednocześnie na liście US Hot 100.
Słuchaj, znam wiele jej piosenek słuchałam ich po kilka. kilkanaście razy, a Ty swoim pisaniem nie przekonasz mnie co do niej , rozumiesz?
Co mnie to obchodzi ile ona nagród zdobyła i za co one są?!
Wyraziłam swoją opinię co do jej muzyki a Ty ciągle dopisujesz jakieś bzdety ;/
Zbastuj laska ;x
"Więc jak twoim cudem ona zdobyła taką sławę, jak nie dzięki swoim piosenkom?"
Jak napisałam w poście wyżej- jak dla mnie dzisiejsza młodzież nie słucha ambitnej muzyki. ważne tylko, żeby było przy czym poskakać a to że śpiewają o dupie to już inna sprawa.
Ja nie mówię, że każda piosenka Taylor jest bez sensu. Podoba mi się np. Last Kiss (bo to niekoniecznie musi być o miłości i zelży jak kto sobie to zinterpretuje)
Ty lubisz Tay- ja nie i nic tego nie zmieni ;))
Znam wszystkie teksty piosenek Taylor i ich tłumaczenia, każda jej piosenka ma sens, pisze pięknie
I która piosenka Taylor twoim zdaniem nie ma sensu?
Wiesz dla mnie każda piosenka o miłości która nie jest przekazana w odpowiedni sposób nie ma sensu. Porównaj sobie Ryśka albo Nosowską do Taylor. Ale zraz chwila, tu nie ma co porównywać !!!! ;]
No nie ma.......
Swift bije ich na głowę, poza tym (dobra, znowu, ale sorry) ilość wyróżnień od BMI dla Taylor jest naprawdę imponująca, w tym momencie jest uznana za najlepszą tekściarkę młodego pokolenia.
No ale pytam dokładnie, która piosenka Tay nie ma dla Ciebie sensu i zgodzę się, że piosenki Taylor typu "you belong with me", "permanent marker" są naprawdę niedojrzałe, strasznie się cieszę, że przestała pisać piosenki w stylu "to ja jestem dla Ciebie najlepsza, ona jest ode mnie gorsza", bo to głupie, ale jej 1 singiel Tim McGraw to piękna piosenka o tym, że zawsze będzie coś, co będzie Ci przypominać o kochanej osobie, "Back to December" to też bardzo piękna piosenka w której Taylor szczerze przeprasza Lautnera, wszystko z tej piosenki działo się na oczach świata, a "Innocent" to moim zdaniem najlepszy tekst jaki napisała, o wybaczaniu....
No to dokładnie, która wkurza Cię najbardziej?
Na łeb upadłaś?! Porównujesz wielkiego muzyka do Taylor i uważasz że jest lepsza? Eh, sorry wiem,że możesz nie lubić ich,ale uszanowanie dla śp. Ryśka, do jasnej cholery!
On za życia był legendą! A Taylor dopiero zaczyna, więc wróć na to forum za parę lat jak Taylor "zdobędzie" wielką sławę i każdy kogo o nią zapytasz będzie o niej wiedział. ok?
Najbardziej mnie wkurza każda piosenka w której śpiewa rzeczy typu "kocham twoje niebieskie oczy, jesteś słodki. blebleble "
takie piosenki to i ja umiem pisać ;|
"Prowadzony przez niego tryb życia naznaczony był między innymi przez narkotyki (głównie heroinę), a ponieważ zdominowały one jego życie, dochodziło do wielu spięć między nim a zespołem." - dla takich ludzi nie mam szacunku
Rysiek nigdy nie był tak sławny jak teraz jest Taylor...
Taylor już zdobyła wielką sławę i bardzo się cieszę, że nie jest popularna w Polsce, by być popularnym w Polsce, trzeba stale wywoływać jakieś skandale, to się rozebrać pod prysznicem, pokłócić się z jakąś gwiazdą, brać narkotyki... Taylor jest dla mnie przykładem do naśladowania.
"kocham twoje niebieskie oczy, jesteś słodki. blebleble "
W takim stylu to Taylor ma jakieś 3 piosenki....
"Prowadzony przez niego tryb życia naznaczony był między innymi przez narkotyki (głównie heroinę), a ponieważ zdominowały one jego życie, dochodziło do wielu spięć między nim a zespołem
Co Ty do cholery jasnej z Wikipedii wzięłaś?! No to gratulacje. Jak nie wiesz czemu Rysiek brał narkotyki to się kur*a nie odzywaj! OK?
Rysiek nigdy nie był tak sławny? Słyszysz co Ty mówisz? Podasz jego nazwisko a każdy wie kto to jest, a jego teksty zna każdy szanujący się człowiek!
I aby być popularnym w Polsce nie trzeba się rozbierać , ale to zależy kogo słuchasz bo jak Dody to gratulacje. To rynek muzyczny się psuje a nie ludzie! A jeśli psuje się rynek muzyczny i wyjdzie ci na niego taka laska która nie ma nic do zaoferowania to naprawdę bosko ;/
Chyba przy tej trójce nie napisałaś zera, bo powinno być jakieś 30 !!!
np.
Love Story (zakazana miłość ;/, oh Romeo uratuj mnie <rzygam>)
Teardrops on my guitar ( Drew przechodzi koło mnie, ciekawe czy widzi, że nie mogę oddychać?,, y.. że co?!)
Better than revenge ( śpiewa o tym ,że nic nie wychodzi jej lepiej niż zemsta. 20 lat i takie teksty? pff)
Hey Stephen (mogę ci podać 50 powodów dla których ja powinnam być dla ciebie tą jedyną , ....)
i tak dalej i tak dalej.
Dla porównania dam Ci parę cytatów Dżemu i innych zespołów, którzy także śpiewają o miłości, ale robią to w sposób niezwykły ! I nie chodzi tu tylko o miłość do chłopaka..
Dżem-List do M
"Samotność to taka straszna trwoga, ogarnia mnie, przenika mnie"
I nie, Rysiek nie śpiewa tu o smutku i samotności bo ktoś go rzucił, a o czym? O tym, że utracił wiarę w cały świat, zmarnował sobie życie przez narkotyki ale i tak nie miał już odwrotu. Piosenkę śpiewa do swojej matki. I kolejny cytat z tej piosenki "Spokojny jest tylko mój dom kiedy jesteś a mnie tam nie ma. Gdzie nie wrócę już chyba, chyba nie. Mamo bardzo Cię kocham,kocham Cię. Myślałem, że Ty skrzywdziłaś mnie. a to ja skrzywdziłem Ciebie . Szkoda, że tak późno pojąłem to, że tak późno to zrozumiałem. "
Dżem-Do kołyski
Żyj z całych sił
I uśmiechaj się do ludzi
Bo nie jesteś sam
Śpij, nocą śnij
Niech zły sen Cię nigdy więcej nie obudzi
Teraz śpij
Niech dobry Bóg
Zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr
Porywa spokój
Siejąc smutek i zwątpienie
Pamiętaj, że
Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...
Idź własną drogą
Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...
Tego chyba nie muszę tłumaczyć, bo tekst mówi sam za siebie.
Hey-List
Jedyny mój to zaledwie kilka dni
A ja nie mieszczę łez zagryzam wargi
Dotykam się jak to zwykłeś robić ty
Wyczuwam, wyczuwam cię
W zapachu ubrań
A niebo znów na głowę spada mi
I nadziei coraz mniej na słońce
Tak trudno jest zasypiać budzić się
Gdy imię twoje echem odbija się od ścian
A te dni ciszy które, które dzielą nas
Podpowiadają mi złe obrazy
Muszę to przespać przeczekać, przeczekać
Trzeba mi
A jutro znowu pójdziemy nad rzekę
Jedyny mój pora kończyć już
Pielęgnuj obraz mój w swym sercu
Jestem wodą do której raz włożywszy dłoń
Nigdy nie zdołasz jej zapomnieć
Każdy może zinterpretować tą piosenkę na swój sposób. Dla jednych może to być utrata kogoś, może ktoś wyjeżdża, ale zauważ jakich słów się tu używa. "Jestem wodą,... " To jest napisane niemalże jak piękny wiersz! A Swift używa zwykłych,prostych słów. Żeby robić muzykę, trzeba to umieć przekazać także szerszej publiczności.
Dżem-Skazany na bluesa (film też polecam, chociaż nie wiem czy go zrozumiesz ;x)
Był jednym z niewielu, skazanych na bluesa.
Ten wyrok dodawał mu sił.
Miał dom i rodzinę,
spokojnie mógł żyć.
Lecz często uciekał, by stanąć przed wami,
By znów nabrać sił.
Eh, ale się rozpisałam
Nic mnie nie obchodzi dlaczego Rysiek faszerował się tymi śmieciami, jest wielu ludzi, którzy są w trudnej sytuacji i radzą sobie bez tego.
Rysiek jest popularny, pierwszy o nim słyszę, o tej Nosowskiej też, moi rodzice tak samo, nie znam nikogo, kto by wiedział kto to Rysiek. Powiesz "Taylor Swift", a cała Ameryka wie kto to jest, cały świat ją kojarzy, wśród polskiej młodzieży też jest popularna, a ty mi mówisz, że Rysiek jest sławniejszy buhaha, ciekawe, czy jak pojedziesz do Tajwanu, to tam ktoś wie, kto to Rysiek, nie sądzę, a Taylor ma tam bardzo dużo fanów, o czym świadczy jej multiplatyna w tym kraju i wyprzedane bilety na jej koncertach..
Love story - ta piosenka jest oparta na książce Romeo i Julia, a więc o czym miałaby być?
Teardrops on my guitar - ta piosenka jest o tym, że zakochała się w swoim przyjacielu, a on wtedy zakochał się w kimś innym, a więc to nie jest piosenka typu "Kocham Cię, masz takie słodkie oczy", z resztą bardzo dobrze, że Taylor mu nic nie powiedziała, bo teraz oni są szczęśliwym małżeństwem
Better than revenge - właśnie ta piosenka jest świetna, bardzo dobrze powiedziała Camilli, ża "Jest aktorką, ale bardziej słynie z rzeczy, które robi na materacu", bo nikt nie kojarzy gdzie grała, ale z kim chodziła, prawie każdy, świetnie jej dopiekła tą piosenką, a ten zwrot, że nic nie wychodzi jej lepiej niż zemsta....Taylor pisała to, gdy miała 19 lat, po tym jak Camila odbiła jej chłopaka, była naprawdę na nią wkurzoną, a ten tekst tak jej przyszedł do głowy, bo jest wiele rzeczy, które robi lepiej od zemsty
Hey Stephen - to piosenka dla fana, on nie był zbyt piękny, na co wskazuje pierwsza linijka piosenki, no i ta piosenka jest o tym, że zakochuje się we wnętrzu człowieka, potem, gdy się go pozna można go oceniać "wyglądasz jak anioł" to znaczy, że przypominasz mi anioła, swoją dobrocią...
Ile lat mieli piszący te piosenki?
Taylor, gdy była młodsza, też zajmowała się taką muzyką, np. smokey black nights
Popatrzmy, jak przypływ ściga fale aż na brzeg
Zastanawiam się, czy złamane serce czuje ciepło mojej dłoni
I zastanawiam się, co kawałek drewna dryfujący po morzu
Widział przez całe swoje życie
Zostawmy za sobą przeszłość podczas tych ciemnoczarnych nocy
Widziałam milion rzeczy
Wypowiedziałam milion słów
Teraz pragnę jedynie mówić do ciebie
Czekając na słowa
Licząc każdego ptaka
Nie ma niczego innego, co wolałabym robić
Podczas tych ciemnoczarnych nocy
Nawet poprzez mgłę potrafię rozpoznać konstelacje
Jedna będzie dla ciebie i mnie, gdy siedzimy na plaży
I widziałam ten zachód słońca lśniący, gdy moje oczy pojaśniały
Zostawmy za sobą przeszłość podczas tych ciemnoczarnych nocy
Grałam tysiące piosenek
Śpiewałam tysiące słów
Teraz pragnę jedynie śpiewać dla ciebie
Czekając w niepewności
Spoglądając na ogień
Nie ma niczego innego, co wolałabym robić
Podczas tych ciemnoczarnych nocy
Tak
Przeszłam tysiąc mil
Rozdałam tysiąc uśmiechów
Teraz pragnę jedynie uśmiechać się, gdy jestem z tobą
Czekając na słowa
Licząc każdego ptaka
Nie ma niczego innego, co wolałabym robić
Podczas tych ciemnoczarnych nocy
Więc chodź ze mną
Podczas gdy słodki wiatr tańczy
Piszę piosenkę dla ciebie i mnie
Podczas tych ciemnoczarnych nocy
TAYLOR NAPISAŁ TO GDY MIAŁA 10 LAT!!!!!!!!! Posłuchałabyś jej rare, ona naprawdę świetnie piszę, ale to się nie sprzeda!!! Te piosenki, które wydaję są najbardziej rytmiczne, takie, które trafią do najszerszej publiczności. Taylor ma naprawdę piękne piosenki pod względem tekstu, np. tied together with a smile, czy breathe, ale te piosenki nie spotkały się z wielkim zainteresowaniem... Następna płyta będzie pierwszą płytą z piosenkami napisanymi nie będąc nastolatką, wtedy zobaczymy.
Te cytaty, które napisałaś są bardzo piękne, ale to jest to samo, co śpiewa Taylor, tylko ubrane w inne słowa i tyle.
List do M. można porównać do (uznasz, że to jakiś absurd, porównywać tę piosenkę do tej) the best day
Taylor też napisała tą piosenkę dla mamy, podziękowała jej za to ,że miła tak szczęśliwe dzieciństwo, a Taylor takie miała takie szczęście, miała cudowny dom, świetnych rodziców i brata. Tylko w szkole jej nie lubili, ale o tym napisała w the outside, a do piosenki Hey można porównać do piosenki Last kiss....
Uuuu... to skąd Ty dziewczyno jesteś, że Twoi rodzice ich nie znają? Bo coś mi tu chyba kręcisz. Więc są trzy wyjścia:
1. Nie pytałaś rodziców o zespół Dżem
2.Twoi rodzice nie znają prawdziwej muzyki
3.Mieszkasz w Bździnowe Dużym i nie dociera do Was tak dobra muzyka.
Nie mam dla tego wytłumaczenia ;|
I nie gadaj mi tu, że The Last Kiss można porównać do Listu!!!
A The Best Day do List do M
Czytasz to co piszesz, czy nie bardzo?
Wolę słuchać artystów "po przejściach', którzy w swoim dorobku muzycznym mają wiele do zaoferowania niż takiej przesłodzonej panienki Swift 'o anielskiej urodzie', która śpiewa jakie to ona ma świetne życie i jaka to ona jest biedna bo Joe Jonas zerwał z nią przez telefon albo, że West wbił jej się na scenę. Oh, nie! Przecież to o wiele ważniejsze niż mądre piosenki w stylu Michaela Jacksona, który robił wiele dla świata, nie?
"Tylko w szkole jej nie lubili, ale o tym napisała w the outside, "
No tak, jak płyty Taylor nie chciały się na początku sprzedawać to puściła kit, że jej nie lubili itp. I śmiali się z niej ,że pisze piosenki. Rzygać mi się chce jak to słyszę! Teraz każda 'gwiazda' tak mówi!
Prawdziwą gwiazdą, która miała życie do dupy był Eminem ! I on ma życiowe teksty !
Wybaczcie, że wtryniam się do waszej dyskusji, ale muszę coś skomentować. Kiedy słyszę określenia typu "prawdziwa" lub "ambitna" muzyka to się aż we mnie gotuje. Muzyka to muzyka. Dla jednych może być to taka Taylor, a dla innych Dżem. Nie wiem o co ta cała kłótnia.
"Wolę słuchać artystów "po przejściach', którzy w swoim dorobku muzycznym mają wiele do zaoferowania niż takiej przesłodzonej panienki Swift 'o anielskiej urodzie', która śpiewa jakie to ona ma świetne życie i jaka to ona jest biedna bo Joe Jonas zerwał z nią przez telefon albo, że West wbił jej się na scenę. Oh, nie! Przecież to o wiele ważniejsze niż mądre piosenki w stylu Michaela Jacksona, który robił wiele dla świata, nie?" Lol, może Swift powinna w ogóle zejść ze sceny, bo jest za ładna, bez przejść i w ogóle? Nastolatki ją słuchają, bo mogą utożsamiać się z jej tekstami. Nie każde dziecko miało trudne dzieciństwo jak Eminem. Dla niektórych największą tragedią może być złamane serce przez młodzieńczą miłość i najlepszym lekarstwem jest posłuchać miłej dla ucha Taylor. Poza tym nie rozumiem porównań Taylor do Jacksona, Ryśka i innych, których wymieniłaś. Ona jest jedyna w swoim rodzaju. Daleko jej do legend, ale, matko!, ona zaczynała w wieku 16 lat. Jest młodziutka. Ma całe życie przed sobą. Jej muzyka i tak jest cenniejsza od 70% gówien, które puszczają w radiu. btw. nigdy nie napisała o Westcie. O Jonasie owszem, ale na pewno nie wyjechała z tekstem "zerwał ze mną przez telefon. jestem taka biedna. współczujcie mi wszyscy". A z piosenką The Outside.. cóż.. umieściła ją na drugiej płycie, kiedy już dawno była sławna.. na dodatek na EPCE, czyli była to tylko dodatkowa piosenka. Nie znam nikogo, kto kiedykolwiek powiedziałby "słucham Swift", bo nie była lubiana w szkole". Tyle ode mnie.
Rozumiem że każdy ma inny gust ale jak widać Klara chce przekonać wszystkich do słuchania Swift bo w każdym poście i temacie na tym oto forum wymienia jej dokonania. ;///
Ja nie porównuję Taylor do Ryśka (nie ma co porównywać ;x) , tylko mówię tej dziewczynce, że jak chce posłuchać MOIM ZDANIEM ambitnej muzyki to niech takową sobie włączy!
Ona nigdy nie napisała o Westcie? A piosenka Innocent jest o czym? No właśnie...
O Joe nie mówi/ mówiła?
W każdym wywiadzie się użalała nad sobą!
Jak dla mnie Swift nie jest ładna, nie tworzy dobrej muzyki i nie będę jej współczuć. Wielkiej Kariery też jej nie wróżę. Z Klarą pisałam tylko dlatego, że oburzyła mnie swoimi porównaniami. To tak jakby porównać Justina Biebera do Freddiego Mercury'ego albo Michaela. JAK DLA MNIE!
Możecie myśleć, że to ja mam wypaczony gust. Ale niestety całe życie Świat był na tak a ja byłam na nie ;))
Jestem po prostu oryginalna ;)) Zdania nie zmienię. Jak chcecie mnie jeszcze do czegoś przekonywać to proszę bardzo. Chętnie poczytam ;))
Ave!
Tak, ale dla niej ambitna jest Taylor! Czy każdy musi słuchać tak ambitnej i ogólnie pro muzyki? Jezu, jeśli chce, to niech i włączy sobie badziewne, dyskotekowe techno puszczane na przemian z Bieberem.
Piosenka Innocent nie jest o Westcie. Jeśli chcesz dowodów to proszę bardzo: http://skyyla.tumblr.com/post/7187127519/why-innocent-is-about-john-mayer-not-ka nye-west O błagam, w każdym? Dwa lata temu kiedy była ta cała akcja z rzuceniem przez telefon, o ile jestem dobrze zorientowana to wypowiedziała się na ten temat w trzech wywiadach i tylko dlatego, że została o to zapytana. Sama z tym nie wyskakiwała. Tak samo z Westem. Tyle, że w przypadku tego drugiego za każdym razem nie odpowiadała. To, że jakieś żałosne portale plotkarskie ciągle przypominały te wpadki nie oznacza, że i Taylor to wałkowała. Czasem, aby zmieszać kogoś z błotem należy trochę dowiedzieć się o tej osobie.
Nie jest ładna. Och, a myślałam, że napisałaś "Swift o anielskiej urodzie". Cóż, musiałam coś źle przeczytać. Tak, może i nie wróżysz jej wielkiej kariery, ale ona już się takiej dorobiła i, co za niespodzianka, nie dzięki hejtersom.
Nie mam zamiaru Cię przekonywać do polubienia jej i jej twórczości, bo po pierwsze: zwisa mi to i powiewa, a po drugie: jak już wspomniałam każdy ma inny gust. Chciałam tylko dociągnąć pewne niezgodności. Może coś wytłumaczyć. Bądź tą oryginalną nie-oryginalną. Ja będę tą niesłuchającą-ambitnej-muzyki. Nikt nikogo nie krzywdzi. Pozdrawiam.
O anielskiej urodzie to jak dla mnie nie znaczy ładna ;))
Chodzi o to, że ma burzę loków na głowie i wygląda niewinnie jak aniołek, ok?
Uwierz mi , że wiem sporo o tej osobie, bo inaczej nie wypowiadałabym się na tym forum. Portali plotkarskich nie czytuję, aczkolwiek lubię poczytać żałosne komentarze ;))
Coś jeszcze złotko?
A mnie irytuje (nie, żebym Cię atakowała Falter, ja tylko wyrażam zdanie ;)), kiedy ktoś wrzuca wszystko do jednego worka. Młodzież słucha Taylor Swift, więc ma dziwny gust muzyczny...
Pozwólcie, że zobrazuję swoim przykładem jak czasami można się pomylić.
Czego słucham nałogowo? Otóż:
Taylor, SOAD, Hunter, Girls Dead Monster, Beethoven (esp. Monnlight Sonata), Pachelbel (esp. Canon in D), Avril, All Time Low, David Bisbal, Ska-p, Zabili mi Żółwia, McGraw, Nirvana, Włochaty, Simple Plan, Linkin Park, Groban., Owen, Nichols, SDM, Dezerter, Dżem, Maria Mena, Shelter...
Mogłabym tak długo ;))
A pisarze?
Rowling, Meyer, King (fav.), Masterton, Mickiewicz (poeta też pisarz), Sparks, Koontz, Coben.
Proszę, kiedy piszecie o jakiejś ogólności dodawajcie przynajmniej "prawie", czy "większość".
Według mnie Taylor jest pełnoprawną gwiazdą, a chyba dobrze, że pisze piosenki o tym, co przeżyła, a nie wymyśla nieprawdziwych tekstów "jaka ja jestem dorosła, ile ja w życiu przeszłam" (nienawidzę, kiedy idzie do programu 10latka i wyjeżdża z "Dziwny jest Ten Świat") ? Będzie starsza, zdobędzie więcej doświadczenia, więcej przejdzie, to i piosenki będzie miała dojrzalsze.
I ukłon w jej stronę za piosenkę "Didn't They" (polecam w tej tematyce "Where Were You" Jackson'a).
Btw. Przyjaciel mi niedawno mówił, że spotkał 11'atkę słuchającą Linkin Park i SOAD - można? Można :)
taylor nie jest ggwiazdka disneja.
jezeli ja krytykujecie to po co tu wchodzicie skoro nic o niej nie wiecie. dziewczyna ma talent a wy ludzie mogliscie o niej nie slyszec bo noe sluchacie takiej muzyki jaka ona pisze i jej nie rozumiecie!.
pozdro dla jej fanow
mogl(a) bys sie odczepic moge walic bledy ikaleczyc jezyk skoro prawie wcale sie nim nie posluguje. ty tez bys tak pisala gdybys znala 7 jezykow.
poza tym to piszesz jak mi sie wydaje z chlopakiem, wiec bardziej by tu pasowalo "moglbys" , ale jak sie chwalisz ze sie uczysz, to niepotrzebne ci tak wiele, jesli ani jednym nie potrafilabys sie poprawnie poslugiwac, nad iloscia przewyzsza jakosc
Pati, błagam, nie pogrążaj siebie i przy okazji Taylor, bo przez takie osoby jak ty ludzie myślą, że słuchają ją tylko dzieci. A tą bardzo inteligentną konwersacje załatwcie poprzez np. prywatne wiadomości.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
