powrót do forum osoby Taylor Swift 
Co za jakaś kretyńska dyskusja. Przydałby się moderator, żeby wypierdzielić połowę z was. Założę się, że 3/4 się wypowiada, a pewnie tylko słyszało 'Love Story' (piosenki są o miłości, ale nawet eksperci uważają, że teksty są świetne, ale ciężko porównać śliczną blondyneczkę do Boba Dylana). Taylor to teraz największa gwiazda w USA, "America's sweetheart", czy wam się podoba czy nie. To że w Polsce karmią nas jakimiś dziwacznymi lateksowymi Gagami czy Rihannami to nam tylko trzeba współczuć. A najśmieszniejsze jest jak ktoś nie ma argumentów do dyskusji i wyjeżdża z Nirvaną (swoją drogą raptem 1 niezły album) albo jakimiś innymi klasykami (zanim nie umarł, wszyscy się naśmiewali z Jacksona, a teraz jest guru). A może za 30 lat Swift będzie ikoną jak M.Monroe czy Tina Turner? Tego nie wiecie, ale lepiej już teraz poleczyć kompleksy kosztem kogoś komu nie dorastacie do pięt.
taylor w życiu nie grała w głupich disnejowskich serialach, a jeśli nadal uważasz że jest tylko dziecinną gwiazdką to posprawdzaj sobie rankingi ze sprzedaży płyt. ludzie chyba nie kupią, jeśli nie lubią co nie ?
Nie mam zamiaru Cię do niej przekonywać ale... Irytują mnie tacy ludzie jak ty.
Jeśli ktoś ma 20 lat nie znaczy czy ma talent czy nie ! Najważniejsze jest że jest młoda i to znaczy że jest do d... ! Żałosne wręcz ! Nie karze kogoś lubić, ale kompletnie nic o niej nie wiesz ! To po co się wypowiadasz że gwiazdka Disney'a ! Nie jest gwiazdką Disney'a bo wystąpiła w jednym filmie tej wytwórni.
Dziękuję. Nawet nie chce znać twojego zdania.
To co piszesz to idiotyzm!
Z Disney'em miała do czynienia dokładnie jeden raz - gdy napisała 2 piosenki do "Hannah Montana The Movie".
Jej włosy są blond i kręconą się w sposób naturalny.
I ma wyróżnień więcej prestiżowych wyróżnień niż nie jeden celebryta, zdobędzie przez całe życie.
A co najważniejsze - potrafi śpiewać. Tak jak słyszysz jej głos na płycie, tak samo usłyszysz go na scenie. Nie wiem, czy któraś gwiazdka Disney'a to potrafi. Może jedna - Tisdale.
Dziękuję, za idiotyczny temat.
po co się głupio wypowiadasz skoro nic o niej nie wiesz?! to świetna piosenkarka! no i w dodatku piękna dziewczyna!
Koś napisał - wróć po kilku latach...
Dobra jestem... Przeczytałam te wasze wpisy i pff... co by tu powiedzieć?
Dobra - "Tay to kolejna sweet piosenkarka" - nie, nie, nie kolejna - w sumie ja uważam, to tylko ja, piosenki ma spoko (mam z 50 na laptopie i słucham zawsze gdy tylko słucham muzyki, więc nie mówcie "przesłuchała love story i się wypowiada"), teksty - "jakie niedojrzałe" - tak, tak pisała jak była nastolatką - ale, czy you belong with me to jest piosenka, którą można porównać do "Ona tańczy dla mnie" ? Teksty są jak dla mnie mądre - mam 12 lat więc co może być dla mnie sensowne, w tym durnym 21 wieku?
Taylor ostatnio wydała jakieś 3 piosenki - We are never ever getting back together - 1 miejsce na top 200
Nareszcie na tym rmf fm'ie dali jej piosenkę - I knew you were trouble do głosowania na pop liście...
Begin Again - porządna piosenka...
Ja uważam, że powinniśmy mieć szacunek do Taylor - ode mnie jest starsza o 12 lat - ma tyle lat co moja siostra...
I tak tak - FILMweb - no i? piszecie o piosenkach - ja też mogę...
Dubstep?Really? Country jest muzyką nie mówiąca o jakiejś tam wsi i krówkach...
Mój kolega kojarzy muzykę country z krowimi dzwonkami (facepalm)...
Nie wiem dlaczego teraz porównujecie do niej te whitney houston itp.
Taylor wygląda(ła) jak ta barbie trochę, ale to nie oznacza, że taką barbie jest...
Wszystko to czytałam i piszę słuchając właśnie piosenek Taylor (mam ok. 50 więc starcza...ledwie)
Więc jestem świadoma tego co pisze...
Teraz wszyscy: kolejna mądra się znalazła.
Nieeeee, tylko nie to - po co to pisze? Z nudów? Trochę... Tak sobie, żeby wyrazić swoją opinię i, żeby dzieci w roku 2035 gdy wejdą na ten temat nie uznały, że Taylor Swift? Gwiazda? W życiu nie słyszałam... Lub : Taylor Swift taa słyszałam ten nowy film piosenkę do soundracku nagrała... i żeby nie pomyślały, że WSZYSCY jej nienawidzili.... nie mówię tu o pani z nickiem klara - to jest wiedza!
Wiem - piszę chaotycznie... Z błędami itp.
Pomyślmy - nie każdy teraz może sobie tak chop siup zostać "gwiazdą"
Gwiazda - pojęcie względne - takie gówienko na niebie bądź osoba uznawana za znaną i nie koniecznie lubianą...
Podsumowując - miałam na myśli to, że trzeba podziwiać Taylor, że chce się jej ślęczeć nad tymi piosenkami itp. Nam się nie chce głupich lekcji odrabiać...
Ale to jest 21 wiek - tego nie ogarniesz - i gdyby nawet Taylor zaczęła teraz śpiewać piosenki typu Adele to nadal wszyscy uznawali ją za słodką blondynę w stylu Barbie*
Barbie - kiedyś były to naprawdę fajne zabawki dla dziewczynek - do czasu kiedy w szkole dziewczyny zamiast chociaż okazywać trochę tej dziewczecości - noszą teraz bluzki z napisami Iron Maiden, bądź obgadają Justina Bieber'a w łazience...
Tak ludzie i chociaż mam te jedyne 12 lat staram się to zrozumieć, a co do Taylor lubię ją (jako piosenkarkę) i nie lubię osób, które piszą, że to gwiazdka disneya -_-
Tylko nie hejtujcie mnie dlatego, że jestem za tym, że jednak Taylor to ktoś i, że mój nick Mary3 to jest jakieś gówno...
Trochę wyrozumiałości dla Taylor, która jednak coś robi, a to że śpiewa o tej miłości to mnie się nawet podoba xD
Cześć i wiem mnóóóstwo błędów, ale nie chce mi się na to zwracać uwagi :P