U braci Coen stworzyła świetną kreację . Ta scena, w której Malkovich mówi jej że zamierza napisać wspomnienia - kiedy kamera pokazuje jej twarz mamy do czynienia z doskonałą przemocą w rodzinie! Bez wrzasków ,bez bicia - jedną miną i jednym dźwiękiem wspaniale pokazała "wiarę w męża".