hehe - w "Księciu Kaspianie" faktycznie nie miała za wiele do zagrania...
Za to w "Lew, czarownica i stara szafa" była niesamowita :)
O wiele bardziej niż w "Ciekawym przypadku B. Buttona" podobała mi się jako Gabriel w "Constantine" - niby taka mała rola, a kiedy się pojawiała w kadrze, to jakby wszyscy inni nagle znikali ;)
a ja polecam wszystkim stary film :Orlando" http://www.filmweb.pl/f31126/Orlando,1992
Broken Flowers też faktycznie rola ok. Nie ogladalem Narni i Michael'a Claytona.