Miała takie magnetyzujące spojrzenie. szkoda, że się bardziej nie wybiła, bo miała szanse być prawdziwą gwiazdą
Zaiste! Np. w "Columbo", seria 03 odc. 03, jako lojalna asystentka senatora, który okazuje się być mordercą. Świetnie zagrane, dziewczyna ani na moment nie 'wysypuje się' bedąc przesłuchiwaną przez szczwanego, zręcznie udającego nie-bystrego detektywa w prochowcu.