Kto jest lepszym aktorem: on czy Katie? Uważacie że ona powinna skończyć z aktorstwem czy wręcz przeciwnie grać więcej?
holmes zasłynęła w dawson's creek, i na tym jako taka jej kariera się kończy, porównywać ją z tomem to wielkie nieporozumienie
Oboje są siebie warci, ale jak już do Holmes, bo Cruis poza do bólu przeciętną gra aktorską jest jeszcze potwornie irytujący, a Katie o dziwo (bo nie lubię takich aktorek) nawet można obejrzeć.
Hahahahaha xD
Tyle w temacie. Jak można sztuczną i drewnianą Holmes stawiać obok takiego aktora jak Tom Cruise? Porównywanie ich to policzek w twarz Toma, który jest bardzo dobry w większości filmów w jakich zagrał. Radziłbym obejrzeć coś więcej niz tylko trylogię "Mission: Impossible", zwłaszcza filmy z lat 80 i wczesnych 90. Zdecydowanie jego najlepsze lata. A z poważniejszych filmów w ciągu ostatniej dekady warto pamiętać też Raport Mniejszości, Ostatniego Samuraja czy też Zakładnika, w których mogliśmy go jeszcze niedawno oglądać na ekranach.
Nawet komediowy epizod w Tropic Thunder byl niesamowity, fajnie, że prasa dostrzegła to nagradzając go nominacją do Złotego Globu. Nie mogę się doczekać filmu o Les'ie Grossman'ie, to będzie naprawdę śmieszna komedia.
No i liczę, że Tom zagra jeszcze w jakimś dobrym dramacie, bo jeśli ten aktor na koniec kariery zostanie bez Oscara, o którego otarł się już 3-krotnie (1990, 1997 i 2000 - za każdym razem wygrywając Globa), to będzie to naprawdę przykre.