głosujcie:
Wg mnie to:
1 "LUDZIE HONORU" Reinera
2 "Magnolia" Andersona
3 "JERRY MAGUIRE" Crowe'a
4 "Rain Man" Levinsona
5 "WOJNA ŚWIATÓW" Spielberga
6 "Wywiad z Wampirem" Jordana
7 "OCZY SZEROKO ZAMKNIĘTE" Kubricka
8 "Raport mniejszości" Spielberga
9 "MISSION: IMPOSSIBLE" De Palmy
10 "Walkiria" Singera
11 "Urodzony 4 lipca" Stone'a
11 "ZA HORYZONTEM" Howarda
12 "Zakładnik" Manna
13 "Firma" Pollacka
14 "OSTATNI SAMURAJ" Zwicka
15 "Legenda" Scotta
16 "Vanilla Sky" Crowe'a
17 "Jaja w tropikach" Stillera
18 "Ryzykowny interes"
19 "Wyrzutki" Coppoli
20 "Wszystkie właściwe posunięcia"
Zagrał też w filmach, które nie należą do wielce udanych:
"Ukryta strategia" Redforda
"Szybki jak błyskawica" Tony Scotta
"Koktajl" Donaldsona
"Kolor pieniędzy" Scorsese
"Top Gun" Tony Scotta
Ale to moje zdanie.
A wy jak uważacie?
Jak dla mnie był bezbłędny w Wywiadzie z Wampirem.
Nie zgodze się co do oczu szeroko zamkniętych nie wiem czego mi ta brak ale po wywiadzie może po prostu spodziewałam się czegoś innego.
No i za Ostatniego Samuraja oczywiście też mu się gratulacje należą.
Mi najbardziej podobał się w roli Lestata w Wywiadzie z wampirem i w Top Gun dobrze również zagrał w Ostatnim Samuraju.
1.VANILLA SKY
2.Wywiad z wampirem
3.Jerry Maguire
4.Magnolia
5.Urodzony 4 lipca
6.Rain Man
7.Oczy szeroko zamknięte
8.Ludzie Honoru
9.Ostatni Samuraj
10.Raport Mniejszości
11.Zakładnik
12.Firma
13.Valkyrie
14.Za Horyzontem
15.Mission Impossible
16.Wojna Światów
17.Ukryta Strategia
długo długo nic
Coctail
Szybki jak błyskawica
Wg mnie: "Walkiria" i "Wywiad z wampirem" były najlepsze. Potem "Ostatni Samuraj", "Ludzie honoru", "Vanilla Sky". Reszty jeszcze nie widziałam.
Mi bardzo podobały się jego postacie w "Raporcie mniejszości", "Wywiadzie z wampirem", "Jajach w tropikach"
Np. "Vanilla sky" mi się podobał, ale tam Cruise aż tak mnie nie zachwycał.
Ostatni samuraj, Valkiria, Mission Impossible, Zakladnik, Magnolia, Wojna Swiatow, Wywiad z wampirem, Ukryta strategia
Najlepsze role Toma:
1. "Wywiad z wampirem"
2. "Oczy szeroko zamknięte"
3. "Magnolia"
4. "Urodzony 4 lipca"
5. "Raport mniejszości"
'Wojnę Światów', czyli największy syf w historii nie tylko Spielberga ale i całego kina sci-fi uważasz za udaną produkcję? Ten film nie trzyma się kupy, jest bezsensowny, a końcówka, jest najgorszą końcówką jaką widziałem w jakimkolwiek filmie.
Mi osobicie podobał się tylko w Jerrym i Ostatnim Samuraju. W reszcie filmów zagrał na mój gust przeciętnie.
Coś w tym jest z tym kradnięciem show pozostałym aktorom.
Już kilka razy to zrobił (choćby "Wywiad z wampirem", w którym główną rolę gra przecież Brad Pitt,
czy "Magnolia" z zazwyczaj znamienitszymi aktorami: Jullianne Moore, Phillip Seymourem Hoffmanem, Jasonem Robardsem,
a tu taka niespodzianka, bo tutaj nie mają nic do powiedzenia. Cruise zdominował te obrazy swym wykwintnym wręcz, wycyzelowanym aktorstwem dla siebie. I zadziałało - wprost nie można oderwać od niego oczu).