można go sobie nie lubić,nienawidzieć,oceniać przez pryzmat scjentologii,ale nie można nie doceniać jako aktora,w Walkirii kolejny raz udowodnił że potrafi grać i to bardzo dobrze
zgadzam się...mnie tam jego poglądy i zachowanie w życiu prywatnym kompletnie nie interesuje, aktorem jest dobrym i tyle...a gdybym miał patrzeć na życie prywatne aktorów i na tej podstawie ich oceniać to chyba żadnego bym nie polubił...