Czasami wchodzę na filmweb i zaczynam wątpić w ludzkość. Jak aktor tego pokroju może być na 10 miejscu i spadać, będąc za niektórymi, którzy co najwyżej mogą całować go po piętach?
powiedzieć ci dlaczego? ponieważ on grał w inteligentnych filmach np Zielona Mila, anioły i demony. ludzie wolą oglądać komercyjne gówno i nie wracają do klasyków
Nie ujmując Deppowi, który jest dobry w tym co robi, czy Ledgerowi, pośmiertnie wynoszonemu na piedestały, Hanks jest o niebo lepszym aktorem.
Z resztą, kto ma choć trochę oleju w głowie, dobrze wie, dlaczego są oni przed nim w tym rankingu.
W Deppie się prawie każda dziewczyna kocha... Ale to faktycznie jest dobry aktor. A Ledger był dobry prawdę mówiąc tylko w roli Jokera dodatkowo do tego doszła promocja filmu i jego śmierć.(nie widziałem pasussa czy jak to się tam zwie i nie wiem jak zagrał)
ej. ja się nie kocham, choć bardzo cenię. dla mnie hanks jest rewelacyjny i gdybym mogła codziennie bym przyznawała 10. głupio, że spadł teraz na 9 pozycję, dla mnie zasługuję na top 5.
Proponuję napisać do niego list miłosny i dołączyć do koperty swoją używaną bieliznę, facet będzie pewnie w siódmym niebie.
Oldmann
Hanks
Depp
Ledger
Gibson
- ich cenię najbardziej i dla mnie nie jest ważne, na których miejscach w tym beznadziejnym rankingu się znajdują.
Ludzie! Dajcie sobie spokój z tymi listami, bo to nie ma sensu i w niczym nie oddaje ich prawdziwego talentu.
A co do Ledgera to dla mnie był świetny w każdym filmie i wkurza mnie jak ktoś cały czas tłumaczy jego talent tym, że młodo zmarł. Był świetny w każdym filmie.
Jeśli chodzi o Deppa to moim zdaniem jest jednym z najlepszych artystów. Niesamowicie oddaje charakter każdej granej roli.
A to, że kocha się w nim pół świata, to co? Taki los gwiazd Hollywood. ;]
Pozdrawiam.