w Jednym durnym filmie zagrała i Myśli że jest Super utalentowaną Aktorką Jest taka słodka i żałosnaaaaaa;/
Ani to ani to Erin, bo Vanesska śpiewa przeciętnie a aktorstwo to u niej leży. A ciekawe czego mam jej zazdrościć??? Związku z lalusie Efronem czy występu najbardziej badziewnym filmie świata. Można zazdrościć takim gwiazdom jak Streep, Blanchette czy Bonham-Carter a nie Vanessce. Szcerze to rozbawiłaś mnie tym postem o zazdroszczeniu...
Ani to ani to Erin, bo śpiewa przeciętnie a aktorstwo u niej leży. A ciekawe czego mam jej zazdrościć??? Lalusiowatego chłopaka Efrona czy zagrania w najbardziej badziewnym filmie świata. Mogę zazdrościć takim gwiazdom jak Streep, Blanchett czy Bonham-Carter a nie Vanessce.
taa... Na pewno Streep mogę zazdrościć urody i młodego wieku... ;)
Nie popadajmy w przesadę - talent i uznanie to nie wszystko, czego można zazdrościć gwiazdom, a głównie zazdrościmy im tego, jak wystawne życie prowadzą i w jak znanym towarzystwie się obracają.
Mnie tam jej uroda kręci i nie mam z tego powodu kompleksów. Fajnie, że zagrała w hicie filmowym i fajnie, że dzięki temu ma szansę na rozwój kariery, a przynajmniej na poznanie rozpoznawalnych ludzi. Życzę jej jak najlepiej, chociaż jej osoba i tak mnie nie obchodzi. :)
Niektórzy zaś krytykują ją za co by się nie dało. Nie drażni mnie uzasadniona krytyka podparta argumentami, ale takie bezwartościowe hasełka i puste uśmieszki jak w poście, który zapoczątkował ten temat są żałośniejsze od jakiegokolwiek nieudanego występu aktorskiego. Od ludzi to wypisujących znacznie bardziej cenię Vanessę, której tak naprawdę nie znam i której nie mam za co cenić.
Jest wiele innych młodych i bardziej utalentowanych aktorem niż Vanesska, a jakoś na ich forach tak nie wrze jak tutaj. A tak poza tym czemu mam zazdrościć Streep wieku jeżeli sama jestem młoda, a HSM może jest hitem lecz w przedziale wiekowym 8-17 lat z niektórymi wyjątkami.
Oczywiście, że jest sporo utalentowanych aktorek w jej wieku, a czasem nawet młodszych, ale nie jej aktorstwo sprawia, że tutaj jest tyle spięć, lecz również i zapewne w większej mierze to, że zagrała w słabym filmie nijaką postać, a film mimo swoich braków stał się obiektem uwielbienia, które często zakrawa o fanatyzm. Tu nie chodzi o poziom jej aktorstwa, lecz o sam fakt jak niewspółmiernie do niego jej się poszczęściło.
Nie o to mi chodziło z wiekiem Maryl Streep. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że porównujesz dwie zupełnie różne osoby, tak jakby można im było tego samego zazdrościć. Streep można zazdrościć talentu, ról, pozycji, znajomości, ale wieku, występu w blockbusterze, czy równie wielkiej rozpoznawalności w młodszej grupie wiekowej już nie. Gdybym miał Vanessę z kimś porównywać, to wymieniłbym nazwiska Juliette Lewis, czy Alison Lohman - młode, zdolne i piękne aktorki. Można tez przywołać głównego bohatera "Kevina samego w domu", który był lepszym aktorem w tym wieku i również zyskał wielką popularność i wysokie zyski.
Fakt, HSM jest hitem dla młodszych widzów, co jego sławy jednak nie przekreśla. Że ona dla nas nic nie znaczy? To już nasza sprawa.
Zawsze się znajdzie jakiś powód, aby jej zazdrościć (u mnie to będzie stan posiadania, uroda raczej nie - jest piękna, ale jako facet niekoniecznie chciałbym tak wyglądać ;) ). I to, że niektóre wyzwiska jakie padają pod jej kątem są tą zazdrością powodowane (wypowiedź rozpoczynająca temat na taką właśnie wygląda) jest zjawiskiem statystycznie raczej prawdopodobnym.
Pozdrawiam. :)
Ja pierdole dlaczego wszyscy tak nie myslą!?
To całe BRAVO robi z niej gwiazde - a prawdziwymi gwiazdami jest np. Harrison Ford.
A i zapomniałbym POPCORN też z nich robi gwiazdy za 4.5 roku nikt nie będzie wiedział że ktoś taki był, a popatrzcie na profil powiedzmy Forda - mało kto go teraz NIE zna!
"Ja pierdole dlaczego wszyscy tak nie myslą!?"
Może dlatego, że "buaahah nic z niej nie ma // w Jednym durnym filmie zagrała i Myśli że jest Super utalentowaną Aktorką Jest taka słodka i żałosnaaaaaa;/" jest wypowiedzią równie lub nawet bardziej żałosną od samej postaci o której się wypowiadamy?
Sądzę, że większość osób, które przeciwko niej występują zwyczajnie nie umie nabrać do niej dystansu. Może to przez to, że mają w swym otoczeniu kontakt z jej wielbicielami? Ja znam ledwie jedną osobę, która widziała HSM i żadnej, która by ją kojarzyła z nazwiska. Spróbujcie nabrać dystansu i potem ją oceniajcie! Czy naprawdę nie byliście nigdy zafascynowani większymi szmirami za młodu?
Pozdrawia ex-widz "Pokemonów" i "Power rangers".
'Prawdziwą gwiazdą jest Harrison Ford' WTF?
Phaha, Harrison Ford jest aktorem. Tak samo Meryl, Kate, czy Helena.
Natomiast gwiazdą jest właśnie taka Vanessa czy jej koleżanki 'po fachu' które promuje Disney Channel.
Vanessa jaka jest taka jest, młode 15-tki ją lubią pozatym dużo facetów chętnie by ją poznało. Inna większość facetów twierdzi ze jest beznadziejna ale o gustach się nie dyskutuje. Tak więć zakończecie tez załosny temat!
A co do Ciebie autorze częsci posta którego zacytowałam. Jak nie znasz definicji pojęcia 'gwiazda' to dziwne ze nie wstydzisz się tutaj wypowiadać.
Po pierwsze nie mam jej czego zazdrościć Gdyby Nie Hsm nadal by nikt o niej nie słyszał
Buahahaah co z niej za Gwiazda???????
Dla mnie gwiazdą jest Jennifer Aniston której jestem fanką od zawsze
a Van jest tak przereklamowana że szok!!
i te jej durne pioseneczki
Małe dziewczynki szaleją Bo widzą Przeklamowane dziadostwo
Które Robi sobie fotki niemal na golasa O jej sory One były na golasa
Jeżeli ktos jej fanem
Ok jamam to gdzieś totalnie
Ja nienawidze jej sztucznego grania i śpiewania słodkiego Popu.
I Ten jej Zac Fujjj
Po prstu wkurzają mnie Gwiazdki Disneya bo wybili się dzięki jednemu Filmowi i teraz myslą że sa super ''gwiazdy''
To nie są gwiazdy!!!
gWIAZDą moge nazwać Jane Fonda.
NARXXXX
Po pierwsze to jednak ten HSM istnieje i sporo osób o niej słyszało (gdyby nie wyzwiska pod jej kątem, w życiu bym o niej nie usłyszał).
Co z niej za gwiazda? Taka sama jak u nas Maciej Rock, czy Omena Mensaah - nijaka. W moim osobistym odczuciu jest tak samo interesująca jak Madonna do której zresztą również idealnie pasują niektóre zarzuty - przereklamowana, śpiewa durne pioseneczki, tłumy szalejących fanów, szokuje/szpanuje golizną. Przynajmniej o koncertach Vanessy nie informują wszystkie wiadomości na podstawowych stacjach.
Właściwie to miło, że tak bronicie znaczenia słowa "gwiazda" na określenie osoby znanej i cenionej. Dla mnie nigdy to drugie określenie do tego słówka nie pasowało.
Gwiazdy jak to gwiazdy - rodzą się, błyszczą i znikają i nikt ich nie żałuje, bo mogą już oglądac kolejne i do tego jaśniejsze.
Naprawdę nie wiem, czemu tak usilnie staracie się przekonac ludzi, że nie można jej niczego zazdrościc. Można, co nie znaczy że jest przez to lepszą osobą. Nie cenię jakoś Stevena Seagala, ale znajomości sztuk walki mu zazdroszczę.
Stwierdzenie z pierwszego postu wciąż jest bardziej prymitywne niż ona sama. Oceniać człowieka , którego się nie zna i do tego tak nisko? "buaahah"
Oceniam ją Bo dla mnie żadna z niej aktorka
I co że jej nie znam XD
Myślisz że mi na tym zależy?
Poznać to bym chciała Jen Aniston .
Widział Ja ktoś w Filmie ''Trzynastka'' ? O Matko i kto by pomyślał że Ona będzie idolka nastolatek na całym świecie .
Jej piosenki są Koszmarne ;/
i nie zagrała po Hsm w jakimś Innym Hicie
Przecież jej ''Sława'' Zniknie bo kto będzie chciał oglądać cały czas
Słodką idiotkę Na Ekranie albo jej gołe foty .
Grać nie potrafi śpiewa też Jak mała dziewczynka .
Ale i tak nie długo wszyscy o Niej zapomną bo Teraz rządzi '' Zmierzch''
Dobra nie chce mi się pisać
NARXX
I to z tego, że jej nie znasz, że możesz ocenić jedynie jej aktorstwo, a nie ją jako całość.
Mi też nie zależy na znajomości z nią. Jak nie poprawi swojego warsztatu, to przeminie jak nic. Podobny los wróżę zresztą lubianemu przeze mnie Keanu Reevesowi, ale on przynajmniej ma na swoim koncie znaczącą rolę.
Dzisiaj "Zmierzch", a jutro coś innego. I tak to się będzie toczyć aż do końca świata lub jego elektroniki. Amen. :)
''Dzisiaj "Zmierzch", a jutro coś innego. I tak to się będzie toczyć aż do końca świata lub jego elektroniki. Amen. :) ''
Tutaj się zgadzam .
To jest głupie że Raz Jest a Raz To Niech te dzieciaki się zastanowią Co lubią XDXD
I właśnie dlatego dzieci są dziećmi - stałość jest pojęciem zupełnie im obcym. :)
PS. Jak zawsze utrzymywałem, że czołówka "Wojowniczych żółwi ninja" była klimatyczna, psychodeliczna i wszelkie achy i ochy, tak teraz po wizycie na YouTube już niekoniecznie... xD
Czasem fajnie tak spojrzeć wstecz i zobaczyć jak niewiele nam było trzeba do szczęścia. :)
Pozdrawiam. :)
Przykro mi, ale mimo tego, że fajnie mi się tu z Tobą dyskutuje, nie zrobię tego. Jest to jedna z zasad, którymi tutaj się kieruję.
Na GG i w realu jestem o wiele gorszym rozmówcą, niż na tym forum z jego wszystkimi ograniczeniami i możliwościami.
O Ok;D
Nie obraże się Hah;D;D
i Vanessy nadal nie trawię Blee;D;D
Ale fajnie się z tobą dyskutuje No No ;)
<3;*
Buahahahaha dobiłeś mnie tym żałosnym komentarzem!
Nigdy mnie nie widziałeś AHAHhahahahahahahahaha
Jeżeli myslisz że jestem brzydka wejdz na mój profil na nk i zobacz do kogo mówisz dupku i zaraz pożałujesz swojego gderania
XD
za to ty pewnie masz ryj jak Origami XD
dobra nie wdaje się w komentarze z dziećmi Bleee żal mi ciebie kapciu
.
Dobra, otrząsnęłam się. Takich dziwów świat nie widział. Nieodporni na krytykę i mądrujący się nastolatkowie, kłotnia kto jaki ma ryj. To bije moje ironiczne komentarze na glowe! :O