powrót do forum osoby Vin Diesel 
byłem zaskoczony,okazuje się że Vin całkiem nieźle - a nawet rewelacyjnie - radzi sobie w innych filmach niż filmy akcji. do tej pory był dla mnie typowym mięśniakiem, nawet PACYFIKATOR tego nie zmienił. zaszufladkowany do granic możliwości, kojarzący się tylko z jednym rodzajem filmów, a tymczasem miło mnie zaskoczył.polecam wszystkim fanom i antyfanom Diesela film pt. FIND ME GUILTY (Vin przytył do tego filmu 15 kilo, hehe).
Zgadza sie w FIND ME GUILTY Vin zagral naprawde swietnie a sam film byl bardzo dobry a momentami nawet smieszny.V.D.pokazal ze nie tylko umie grac w filmach akcji ale ma takze papiery na bardziej ambitne produkcje.Polecam wyzej wymieniony film wszystkim krytykantom tego aktora
Find Me Guilty - zgadzam się, zagrał całkiem przyzwoicie. Cała ta supermańska (fizyczna) otoczka poszła się 'gonić' wraz z dodatkowymi kilogramami (ach, ten brzusio, heh ;D) tym samym odsłonił się dieselowski 'talent' aktorski. Nie jest to żadna rewelacja, ale o wstydzie nie może być mowy - był naprawdę niezły. Mimo, że film w jednym czy dwóch momentach przeciągał się niemiłosiernie, dla Vina warto było (szybkich, wściekłych i tym podobnych nie trawię).