Może jest "boski" i co z tego wielu ludzi jest nie popularnych, i są bardziej "boscy" od niego. Macie się czym podniecać, gra w Skazanym na śmierć takiego mądrego i ogólnie wspaniałego ale czemu nie pisaliście tyle na forum jak jeszcze nie grał w skazanym na śmierć. I grał role drugo planowe albo pojawiał się raz w jednym ujęciu.
Co to znaczy "bosze"? Zapisana fonetycznie, liczba mnoga od nazwy słynnej firmy, produkującej sprzęt gospodarstwa domowego?
Nie znasz 10 przykazań bożych :/ 2. Nie będziesz miał imienia pana boga na daremnie. Widać że nie znasz
Sorry chłopaki, nie powstrzymam się.
Buahahahahahahahahahahahahahahahahahaha!!!!!!!
Dobra, już mi przeszło.
Izusia ale ty masz super avatar, w ogóle jesteś cool no:D Ja cie no super posty piszesz:) Już cie lubie, i choć jeszcze nie dogoniłaś mojej ulubienicy Pib2:))to jesteś na właściwej drodze, by ją nie tylko dogonić, a wręcz prześcignąć:DD
Izusia, jak podam Ci swój adres, to prześlesz mi autograf ze zdjęciem?
Albo nie - zdjęcie sobie daruj...
10 przykazań zostało w domyśle stworzonych dla Izraelitów, u Żydów imię Boga znają tylko najwyżsi kapłani i ma ono jakieś kilkanaście liter, o to imię chodzi w przykazaniu, nie o popularną nazwę Bóg, kapewu?
Katolicko-LPR-owski ciemnogród... Dzięki za info E=mc2, ciekawe to z tym kilkunastoliterowym imieniem :) Mnie ostatnio przestała interesować religia :)
Tu już nawet nie chodzi o to. Ta głupiutka osóbka próbowała zabłysnąć swoją znajomością dekalogu, a wiemy przecież, że drugie przykazanie, które przytoczyła, mówi o tworzeniu sobie wizerunku na podobieństwo Boże, a nie używanie imienia nadaremno...:]
hm, z tym imieniem to ja czytałem tak:
nie jest to Bóg ani hebrajska wersja Jahwe, ani też Jezus i tym podobne, z tego co mi wiadomo, a rozmawiałem kiedyś o tym z księdzem, to imię Boga jest u Żydów znane tylko najwyższym kapłanom w tej ich głównej świątyni w Jerozolimie, imię przekazywane jest szeptem następcy głównego kapłana itd., czyli chyba zna je tylko jedna osoba, ten wszechwiedzący kapłan świątyni;)
o tym że ma kilkanaście liter (albo więcej) też coś mi kiedyś się o uszy obiło, i ponoć w hebrajskim litera ma odpowiednik w cyfrze, więc wychodzi że imię Boga jest też jakąś liczbą (o tym mniej więcej mówił film "Pi" Afronowskiego
pozdro
@Crazy wiesz - zaciekawiło mnie to... czy możesz rozwinąć ten temat trochę? :)
(Bo mnie się wydaje, że to pierwsze przykazanie akurat opisałeś)...
Nope, chociaż pierwsze i drugie są dość podobne:) Leci to w ten sposób(nieco upraszczając):
1) Nie będziesz miał innych Bogów, oprócz mnie
2) Nie będziesz tworzył sobie posągu ani obrazu tego co jest na ziemi lub niebie i nie będziesz oddawał im pokłonu
3) Nie będziesz wzywał imienia Pana Boga nadaremno
4) Tutaj chodzi głównie o to aby przestrzegać szabatu.
5) Czcij ojca i matkę sowją
6) Nie zabijaj( choć w tłumaczeniu dosłownym, znaczy to "nie morduj" - co obala wszystkie mocherowe kontrargumenty przeciw karze śmierci)
7) Nie cudzołóż
8) Nie kradnij
9) Nie kłam
10) Najprościej je chyba sformułować jako "nie zazdrość bliźniemu swemu":)
Hmm, no cóż w każdym bądź razie, tak właśnie jest to napisane w Biblii:)
Co ciekawe, w wierze katolickiej, pierwsze i drugie przykazanie zostało zlane w jedno, gdyż jak widać, przykazanie drugie, mówiące o czczeniu posągów i obrazów, stawia w nieco kiepskim świetle teologicznym, oddawanie hołdów Maryi i innym świętym...:)
No właśnie dlatego wersja ze zlanym 1 i 2 jest podawana na lekcjach religii...
Stąd cała afera z Izusią ;););)
Z resztą, właśnie znalazłem dekalog na wikipedii, więc możecie sobie sami sprawdzić jak się sprawy mają:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog
Jak widać, w podziale katolickim i luterańskim, pierwsze przykazanie zostało zlane w jedno, natomiast ostatnie, dziesiąte, rozbite na dwa:)
To najlepszy dowód na to, że z nudów ludzie nie mają co ze sobą zrobić, więc zmieniają sobie bez wyraźnego uzasadnienia zasady w swoich religiach :)
Heh zżarło go bezpowrotnie, więc napiszę jeszcze raz - "Nom, rzeczywiście mogło tu zajść małe, religijne nieporozumienie:)"
Hmm ja myślę Bezmózgi, że to bynajmniej nie z nudów, lecz z powodów bardziej istotnych, ale nie będę tu o nich pisać, bo wierni Ojca Dyrektora mnie zawloką na stos:)))
Już co nieco napisałeś na ten temat :) I pewnie też masz trochę racji :)
A Twój komentarz się wyświetlił, tylko nieco wyżej :)
No proszę! Jaki ciekawy temat... No Panie @Ja, nie tylko ja tutaj wspominam i poruszam tematy wiary ;P teraz nie masz nic przeciwko? :D
Odnośnie założycielki tematu
Kochana! Jestem Twoją fanką! :DD Zaskarbiłaś sobie moją sympatię tak dosłownie przytaczając drugie przykazanie :D
Uwaga użytkownik Crazy jest najmądrzejszym użytkownikiem jeśli macie jakieś pytanie np.czy bociany odlatują na zimę ZAPYTAJCIE się go na pewno odpowie
ale za trudnych mu nie dawajcie np.Czy człowiek ma mózg? Bo z tym pytaniem może mieć problem :P
Jeszcze nikt do mnie nie powiedział Izusieńko, nie zdarzył się jeden przypadek jeden mój głupi kolega :/:/:/:/
Ja tam lekarzem nie jestem, ale jeżeli jest zanik mięśni, to u niektórych jest też zanik mózgu... :D
of course, zanik komórek szarych z powodu nadmiaru substancji zwanej alkoholem a także zanik nerwowych połączeń mózgu w wyniku choroby, istnieje też nieopisany jeszcze dokładnie przez medycynę przypadek jednoczesnego braku połączeń nerw. i komórek szarych zwany głupotą;)
Kolejna do brydża? Już trzy interesujące istoty poznaliśmy na tej stronie (puszapka nie liczę, bo kolo jest historią) :D