Skoro Miller to według Ciebie TAKA porażka, to skąd u Ciebie taka wysoka nota dla niego?
Pozdro...

Nota taka wysoka bo 14-latki (fanki) sikają w majty, bo sie w nim zakochały, każdy w miare znający się na kinie zgodzi się że Miller gra tylko poprawnie

Ja się znam, a się nie zgodzę... Taka aktorzyna nie gra nawet poprawnie. To chodząca porażka.
Pzdr...

Przeczytaj jeszcze raz co napisałam. Nie pytam o notę w rankingu, tylko o Twoją notę 7/10. Dlaczego taka wysoka, skoro według Ciebie Miller to TAKA porażka.
Pozdro...

bo chodzi o to by człowiek 'poprawnie' wykonywał swój zawód? :/
aktor zawsze gra na tyle na ile pozwala mu na to rola.

dodam jeszcze tylko, że nie jestem nastolatką sikająca w gacie, bo sie w nim zakochała ;]

właśnie , przypominam że ocena 7 to znaczy na filmwebie "dobry"
- jezeli tak uwazasz to nie powinien miec wiecej jak 5 ,według mnie właśnie na tyle zasługuje

Bez przesady na 5/10 to raczej zasługuje Ben Affleck, Miller w I sezonie zagrał naprawdę dobrze, jedynie w drugim coś za bardzo mu nie wychodzi

dlatego mu daje 5 - czyli "ok" , za te jego sztandarowe miny w liczbie 5 którymi operuje przez cały czas , i tą cierpiętniczą minkę którą popisuje się co drugą scene

O Boże, Boże, ci zazrośni faceci... Każy chłopak teraz coś na niego ma tylko dlatego, że Wrnt taaaki przystojny.

edyta.15 to portal filmowy, czyli tutaj oceniamy jakościowo filmy i gre aktorską poszczególnych aktorów, nie obchodzi mnie czy Miler jest przystojny czy nie (wole kobiety :)) ale oceniam to co prezentuje w serialu, a ocena 7/10 to nie jest taka znowu zła ocena, a ta 15 przy twoim nicku świadczy zapewne o twoim wieku (kolejna małolata sika w majty na widok Millera hehehe).

Szanowny panie 'Ja', który tu prowadzisz krucjatę przeciwko Millerowi, powiedz proszę, czy widziałeś cokolwiek z jego udziałem prócz kilku odcinków PB i ew. teledysku ? Czy ktokolwiek z Was widział choćby jego rolę w "Piętnie" ?
Bo jakże łatwo jest powiedzieć, że to marny aktorzyna, oczernić aktora owego i ośmieszać. To nie sztuka. Tylko taka ocena, proszę wymaczyć, merytoryczna nie jest.
A dalej: stwierdzenia, że w serii I gra inaczej niż w II to głupota, nie rozumiem dlaczego miałby zmieniać styl gry nie zmieniając roli, wh Ciebie. I już zupełnie nie wiem na jakiej podstawie tak stwierdzasz, skąd wnioskujesz, gdzie dokładnie widzisz przejawy zmiany sposobu gry.
Genertalnie i ogólnie to nawołuje do zaprzestania dyskusji na temat W.M. bo tak naprawdę przynosi to tylko Filmwebowi niesławę...

Ja mu daję 4/10.
Co do "Ja" to już chyba z 10 razy pisał dlaczego Miller jest słabym aktorem, więc nie widzę sensu żeby robił to po raz kolejny.

Pytam czy widział inny film. Gówno mnie obchodzi czemu 'Ja' uważa, że Miller gra źle w PB.

Ot, właśnie - gówno Cię obchodzi. Nawet jakbym przytoczył Ci tysiąc argumentów, to Ciebie będzie to nadal gówno obchodzić... Bo przecież Miller to świetny aktor, a Twoja opinia na jego temat jest znacznie bardziej fachowa od innych (w tym mojej).
To po co w ogóle piszesz coś do mnie, skoro srasz na moje zdanie, co?

Tak, widziałem Piętno. Widziałem też Confession, można powiedzieć, że widziałem prawie wszystko, co Miller ma w filmografii. Wszędzie gra tak samo - do dupy. W jednym odcinku Asów z klasy próbował zrobić kilka innych min. Wyszło mu to tak niezdarnie, że lepiej nie mówić.
Dalej nie chcę mi się produkować, bo Ciebie to i tak gówno obchodzi.

Ach, zdenerwowany ?
Nie twierdzę, że to świetny aktor, nie twierdzę że moja opinia jest bardziej fachowa.
Chodzi o zdanie o PB.
Naistotniejsze. Dziwi mnie, że 'do dupy' wg Ciebie zagrał w "Piętnie". Zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie oceniasz grę aktorską ? Nie trzeba 'robić min' by być dobrym aktorem. Chyba, że filmem godnym uwagi jest dla Ciebie tylko ten, kiedy to padają strzał i gromy, a aktorzy patrzą z nienawiścią lub strachem. Emocji nie trzeba wyrażać w sposób tak oczywisty jak strzelanie minek. No ale cóż, to że się co do "Piętna" nie zgadzam z Tobą nie robi żadnej różnicy.
Tym bardziej, że Twoja działalność tutaj opiera się na tym, iż każdą osobę przeciwną Twemu zdaniu zrównujesz rozchichotanej, zakochanej w W.M. nastolatce, która nie zna się na kinie i aktorstwie.
Wydaje Ci się pewnie, że w tej 'dyskusji' bardzo pozytywnie wychodzisz, na tle (w większości) takich właśnie osób ? Polecam jakąś konstruktywniejszą rozmowę o kinie, ale to pewnie nie dla Ciebie, bo tak rozmowa opiera się na argumentacji swojego zdania, a nie na udawadnianiu innym jakim to idiotą on nie jest.
Jeśli wolno jeszcze pytanie: dlaczego właściwie prowadisz tą bezsensowną wojnę z 'fankami' ? Wystarczy trochę zdrowego rozsądku, by wiedzieć, że te 'zakochane małolaty' nie zamirzają swego zdania na temat aktora zmienić, nie będą przepraszać za wygórowane oceny i głupie tematy na forum. Nie lepiej jest pozostawić je sobie samym, zignorować ? (Pytanie z czystej ciekawości).

Tak tylko, gdyż czekam na odpowiedź...

Ciesze się, że czekasz na odpowiedź, ale takowej nie otrzymasz.
Mógłbym przytoczyć wiele argumentów, świadczących o jego złej grze - ale Ty i tak zdania nie zmienisz.

W związku z powyższym, byłoby głupie z mojej strony, gdybym ciągnął dalej tą zupełnie bezproduktywną dyskusje. Ja powiedziałbym, że rzeczywiście - dobry aktor musi mieć dobrą mimikę (co jest zgodne z prawdą), a Ty zakwestionowałabyś tę tezę.
Nie widzę możliwości dojścia do konsensusu, jakkolwiek, w bardzo pokojowym nastroju pragnę zakończyć tą wymianę zdań.
Dziękuje bardzo za poświęconą mi uwagę i zaznaczam, że to ostatni mój post w temacie Wentwortha Millera (Będę odzywać się najwyżej na swoim własnym topicu, tylko wtedy, gdy pojawi się nowa zagadka filmowa). Innymi słowy, to koniec mojej produkcji na temat Wetwortha Millera...

Pozdrawiam.

Oj, oj, oj. To śmieszne jak się 'pan' teraz wycofuje. Tylko krowa nie zmienia zdania, ja nią nie jestem, więc: błąd.
No tak, przynajmniej w końcu, po tygodniach/miesiącach bezsenswonej 'walki' zdecydowałeś się skończyć. Gartulacje.

Jak dla mnie porządna obsada w PB to postacie: Abruzzi, T-Bag, Kellerman i Mahone

Mahone!!!!!!!!!! porzadna obsada<lol2> ale sie usmialam nie no bez przesady gra po prostu nedznie T-Bag owszem jest nieszly Abruzzi takze ale najbardziej zasluguja na pochwale Scotfield Sink oraz Sucre oni potrafia grac