Kto mu daje taką wysoką ocenę za jego granie? Według mnie ten aktor to kompletne dno...
Nie rozumiem. Co w nim ludzie widzą?
Przecież te jego role, są jakieś żałosne... Rozumiem w "Faceci w Czerni" może coś pokazał. Owszem podobało mi się.
Jednak bez przesady... To co on pokazał w filmie "1000 lat po Ziemi" z tym swoim synem... to jest nie do opisania.
Ten film był nudny. Według mnie Will zupełnie nie odnalazł się w tej roli. Zgrywał twardziela a to jemu nie wychodziło zbyt
dobrze...
Załamał mnie tą rolą, myślałem, że ma jakieś większe ambicje i więcej potrafi.
Jak dla mnie to on w ogóle nie jest aktorem tylko kolejną gwiazdeczką z hollywood która pojawia się w filmach ze względu na nazwisko. Ocena 8,7 mnie zmroziła. Wszak Marlon Brando ma 8,9. Czy ludzie serio są w stanie wymienić Smitha jednym tchem co Brando?
Zgadzam się z tobą...
Widzisz aktor powinien czymś się odznaczać... coś co jego typuje i wyróżnia, a on według mnie nic takiego w sobie nie ma.
Kiedyś myślałem, że jest lepszym aktorem ale ta rola mnie kompletnie załamała. To jest porażka. Nie warto nawet oglądać '1000 lat po Ziemi'.
Też się zdziwiłem. Rozumiem, że niektórzy może go cenią, ale Smith jest tu wyżej od Hoffman'a, Walken'a i Reno... Jest tylko jedna recepta - darujmy sobie filmwebowe rankingi.
Dokładnie, podzielam twoją wypowiedź. Nie uważam jego za jakiegoś super aktora.
Niczym szczególnym się nie wyróżnia. I nie mówię tego, aby jego krytykować. Tylko patrząc i oceniając jego grę w filmach - jednym słowem - jest sztuczna.
Will jest jednym z moich ulubionych aktorów, albo i ulubionym i wysoka ocena tylko potwierdza jego klasę. On ma po prostu wrodzony talent, coś co sprawia, że przyciąga do ekranu i chce się patrzeć na to, co zrobi dalej w filmie i jak potoczy się akcja z jego udziałem. W obliczu wysokiej oceny ponad 50 tys kinomanów oraz licznych nagród i nominacji wasze komentarze was kompromitują i gdybyście mieli trochę oleju w głowie byłoby wam wstyd wypisywać takie menelskie niepoparte racjonalnymi argumentami komentarze z pozycji zwykłych szarych przeciętniaków życiowych sprzed komputera. Reasumując: po prostu się nie znacie i nie macie racji. Bez odbioru.
Chłopcze, 'oleju w głowie byłoby wam wstyd wypisywać takie menelskie niepoparte racjonalnymi argumentami komentarze z pozycji zwykłych szarych przeciętniaków życiowych sprzed komputera' - chciałbym tobie powiedzieć, że pisząc takie rzeczy sam siebie kompromitujesz, pokazujesz iż tak naprawdę jesteś niedojrzałym dzieciakiem. Poza tym naucz się uważnie czytać, z tego względu, że każdy z nas mówi o swoim zdaniu, a ty przedstawiłeś swoją wypowiedź tak jakbyśmy my 'wmawiali' wszystkim, iż jest słaby. Na początku nie chciałem oceniać źle twojej odpowiedzi... Jednak po tym jak ją rozwinąłeś...
Przemyśl za każdym razem swoją wypowiedź racjonalnie. Zanim coś napiszesz.