Wojciech Pokora

8,3
17 287 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Wojciech Pokora

Wybitny nie jest...

użytkownik usunięty

...ale za "Poszukiwaną...", "Marsjanów" i "Nowego" należy mu się 10.

Nie wyobrażam sobie żadnego aktora, który byłby w stanie lepiej wcielić się w rolę Marysi... Jednak najbardziej utkwił mi w pamięci jako von Nogay z C.K. Dezerterów.

świetnie zagrał w " Brunecie.." i miał świetny epizod w "miodowych latach" jako teść karola

To napisz mi, który aktor według Ciebie jest wybitny i dlaczego.

pitcow

No Prorok, też jestem ciekaw ;)

użytkownik usunięty
pitcow

przykładowo Toshiro Mifune. Te gesty mimika,gestykulacja,on nie grał,stawał się odtwarzaną postacią ! Potrafił jednocześnie zagrać: Zepsutego gangstera,dobrodusznego wieśniaka,obdartusa o złotym sercu,zbójnika,gline,najróżniejszych oficerów,kierowce rajdowego,Makbeta,uczynnego lekarza opiekującego się chorymi,samuraja skurczybyka i to każdego inaczej !
A Pokora prawie wszędzie tak samo,służalczy,malutki,z głupawym uśmiechem starając się być śmieszny.

Mifffffffffune też jest prawie wszędzie taki sam ;) Robi groźne miny i drze ryja, taki skośny Chuck Norris.

Wojeciech Pokora jest wybitnym aktorem - to,że w wielu (ale nie we wszystkich) gra postać służalczą nie znaczy, że nie jest wybitny. Przecież to nie jego wybór - tylko tych, co go obsadzali w takich rolach.
Jak napisał Garret - Mifune - ma wszędzie tą sama minę :))

użytkownik usunięty
Lucynica

tak to obejrzyjcie sobie "Zbłąkanego psa" i "Sanjuro".
dwie zupełnie różne role w filmografi Toshiro.

ps.a Pokora naprawde wszędzie jest taki sam:
o to dwa typy ról jakie zdarzało mu się grać:
C.K Dezerterzy - Alternatywy 4 - Zmiennicy - Brunet wieczorową porą (czyli mający popęd do kobiet skurczybyk pozujący na mądrzejszego od innych)
i Poszukiwany,Poszukiwana - Nowy - Człowiek z M-3 - Co lubią tygrysy (pokorny,cichy,malutki,uległy)

a "Czterdziestolatek"??? :D

użytkownik usunięty
Lucynica

patrz punkt pierwszy.

no cóż , masz rację jakby na to nie patrzeć, co nie zmienia faktu,że jest aktorem wspaniałym.

Lucynica

a ktoś pamięta może kultową audycję z radiowej trójki "Dym z papierosa". Jak sobie przypomnę o pierzaczkach i o tym jak robiono Pokorę w konia to aż uśmiech sam wraca...

Każdy ma prawo do swojego zdania, nawet najgłupszego...

wiesz co Toshiro Mifune to świetny aktor, i cenię twije zdanie natemat tego aktora, ale czy lepszy od Wojciecha Pokory, raczej nie wojciech pokora spokojnie mógłby zagrac wszystkie jego role, i np mógłby precyzyjnie zagrać jezusa czy tam jeszcze jakąś inną historyczną postac, czego dowodem są sceny z teatru iograszki z diabłem zobacz jak wspaniale zagrał pustelnika, ale Toshiro Mifune też jest niezły i np przy nim taki Leonardo dicaprio wypada blado

Aż mnie zmroziło jak przeczytałam to plugawe stwierdzenie. Muszę ciebie uświadomić że właśnie Pokora to jest wybitny aktor. Absolutnie genialny. Każda zagrana przez niego postać jest wyrazista i zapamiętana. Polecam jego kreację Georga Ponimisrkiego: http://www.youtube.com/watch?v=82cqpxNdr6s

Myślę jednak, że tak na prawdę albo jesteś małolatem, albo to była prowokacja z Twojej strony.

użytkownik usunięty
Marion_3

żałośni jesteście z tymi waszymi wywodami. Dlaczego moje zdanie ma być głupie ? Jest nie tylko moje,w kręgu w którym się obracam Pokora to po prostu fajny aktor ale uznawanie go wybitnym czy nawet świetnym to lekka przesada. Ale jak się przez całe życie grało w komediach i nie umiało zagrać roli dramatycznej.....

"Myślę jednak, że tak na prawdę albo jesteś małolatem, albo to była prowokacja z Twojej strony"

jaka kurwa prowokacja ?????!!!!!

równie dobrze ja mógłbym tak powiedzieć. Typowe.

użytkownik usunięty

Hm, porównanie Pokory do Mifune, nie wiem czy trafione. Ani Mifune nie zagrałby jak Pokora, a Pokora nie zagrałby jak Mifune. Obaj obdarzeni inną psychiką, być może podobną, ale jednak inną, z góry skazującą na odmienną grę. Pokora doskonale odtwarzał swoje role, i cóż z tego, że głównie komediowe? Pokora grał swoje role tak wyśmienicie i doskonale, że wielu aktorów uważanych w pewnych „poważnych kręgach”, w których obracają się niektórzy Filmweb'owicze, za wybitnych, nie mogło i nie jest w stanie mu dorównać, właśnie dzięki jego osobowości i wybitnemu talentowi do odtwarzania ról komediowych. Pozwolę sobie na mały cytat: "Gra w rezultacie jest koncertowa" - pisał o aktorstwie spektaklu Jerzy Zagórski. - "Lecz w tym koncercie ktoś musiał zagrać pierwsze skrzypce. Mianowicie Wojciech Pokora... ...nie dopuścił się ani jednej zbędnej zagrywki, a jednocześnie wykorzystał wszystkie okazje do reagowania. Rola ani o włos nie przejaskrawiona, ani o włos nie zamarkowana. Opracowana z precyzją absolutną" ("Kurier Polski" 1969, nr 93), koniec cyt. Takich zagranych "pierwszych skrzypiec" Pokora ma w swoim dorobku tyle, że mógłby obdzielić niejednego wybitnego aktora, nic a nic nie ujmując mu wysokiej klasy odgrywania ról, ba, śmiem twierdzić, że podniósłby klasę obdarowanego aktora.

A ja zacytuję Pawlaka Kazimierza: "Mądrego przyjemnie posłuchać" :)

Jeśli chodzi o ustalenie wybitności obydwu aktorów, to należałoby, najpierw ustalić precyzyjnie, kto co ma na myśli mówiąc "wybitny", bo dam głowę sobię uciąć, że to było przyczyną nieporozumienia. Przykład : Niektórzy uważają (nawet w dzisiejszych czasach) Hitlera za wybitnego przywódcę, polityka. Ja bym się z tym kłucił :), tylko to by nie miało najmniejszego sensu.

Osobiście uważam pana Pokorę za wybitnie wybitnego.

użytkownik usunięty

"Dlaczego moje zdanie ma być głupie ?" A dlaczego ma być mądrzejsze? Prawda pozamatematyczna niekoniecznie musi być ściśle określona.

użytkownik usunięty

ty mnie chyba Jaromile nie lubisz ;) znowu wywlekasz rzeczy których nie powiedziałem i mam do nich zupełnie inny stosunek.
na forum kwiatu granatu napisałeś że filmu nie zrozumiałem (a mi chodziło o to co reżyser chciał przekazać) co jest pierwszą lepszą obelgą zwróconą do osoby która zbeształa twój ukochany film.
owszem zdarzają się idioci którzy naprawde nie mają pojęcia o czym piszą i forum filmów które wymagają takowegoż wpisu (Ichi the Killer,Salo) ale tutaj było to zbędne.
zdanie o tym że tylko ja tak uważam pomine (bo skąd to możesz wiedzieć kurczaczku ?).

ale tutaj szczyty ! daj mi wypowiedź w której powiedziałem że moje zdanie jest najważniejsze i za takowe je uważam.
z tym Mifunem to był losowy przykład równie dobrze mógłbym podać Udo Kiera,Kinskiego,Falka....

ps.bliźniacza dyskusja toczy się na forum Pętli Hasa :)
wbijać i bluzgać.

kolego Falszywy_Prorok pan Wojciech pokora to naprawdę wybitny aktor i to w pełnym znaczeniu tego słowa, a jeśli chodzi ci że nie potrafiłby zagrać postaci tragicznej to sie mylisz, przypomnij sobie jak świetnie zagrał pustelnika w igraszki z diabłem czy kamerdynera w tygrysach europy czy to nie prawdziwe mistrzostwo, tacy jak antonio banderaz czy nikolas kjecz jon trawolta ( pisze tak jak się mówi) to tacy aktorzy mogliby mu tylko buty czyścić

grzyb174

akurat grzybku podałeś złe przykłady, bo Travolta i Banderas nie są wybutnyni aktorami, więc nie tyle powinni mu czyścić buty, co raczej je uszyć czy co tam się robi szewc. Polecam gorąco audycje radiowo z udziałem pana Wojciecha. Co prawda udowodnimy tylko teorie, że jest on wybitnym aktorem komediowym ale przynajminiej będą to niepodważalne dowody. Któż pamięta "dymek z papierosa"?

zulombo

No właśnie dlatego grzybek podał dobry przykład. Nie są wybitnymi aktorami więc powinni buty czyścić. Zaplątałeś się zulombo ;)

użytkownik usunięty

"ty mnie chyba Jaromile nie lubisz ;)" Proroku, ja tylko oponuję na Twoje słowa, z którymi się nie zgadzam i na które reaguję. Przecież nie piszę o Tobie, tylko o Twoich wypowiedziach. Nie mam powodu Cię nie lubić. No, chociaż napisałeś, że"...jesteście żałośni z tymi naszymi wywodami...", ale to żaden wielki powód do nielubienia. Czasami zgadzam się z Twoimi wypowiedziami, czasami nie; i odwrotnie; ja coś napiszę, co ktoś inny może uznać za nieprawdziwe, i wtedy się zaczyna dyskusja, ostra, lekka; różnie to bywa, byleby poparta prawidłowymi argumentami. Jak napisałem, Twoje argumenty nie zawsze mnie przekonują, stąd konflikt naszych gustów.

Odniesienie do Twojego zdania: "...ale tutaj szczyty ! daj mi wypowiedź w której powiedziałem że moje zdanie jest najważniejsze i za takowe je uważam...." A więc tak: pisałeś, że "Dlaczego moje zdanie ma być głupie?" Nie odpowiedziałem Ci na Twoje pytanie, ale zapytałem, cytuję siebie: "A dlaczego ma być mądrzejsze?....". No więc, czy w moim pytaniu piszę o Twoim stwierdzeniu, że Twoje zdanie jest najważniejsze i za takowe je uważasz?

Proroku, czy krąg, w którym się obracasz, to środowisko krytyków, artystów? Pisałeś, że "...w kręgu w którym się obracam Pokora to po prostu fajny aktor ale uznawanie go wybitnym czy nawet świetnym to lekka przesada..." Nie traktuj mojego pytania jako coś złośliwego, po prostu zaciekawiło mnie to; jakie to kręgi mają takie zdanie o Pokorze?

użytkownik usunięty

ma być: waszymi wywodami, a nie "...naszymi wywodami..."

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones