Xavier Dolan

8,4
7 218 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Xavier Dolan

Atmosfera i metaforyczność jego projektów do mnie przemawiają i trafiają w samo serce. Nie uważam go za nadczłowieka lub wybitnego reżysera, lecz moim zdaniem Dolan jest genialnym artystą. Odnosząc się do negatywnych komentarzy na jego temat:

Dorobek artystyczny Dolana to nie zupa pomidorowa i nie każdemu musi przypaść do gustu. Facet wypracował swój charakterystyczny styl: jeśli ktoś nie rozumie metafor, nie podchodzi bardzo emocjonalnie do życia to filmy Xaviera mu się nie spodobają. To kwestia wrażliwości i postrzegania rzeczywistości; nie świadczy ani o braku talentu reżysera ani o głupocie widza.

Kto powiedział że Dolan ma tworzyć dla widzów? Koncentruje się na sobie – owszem, bo on tworzy dla siebie a nie dla innych. Przelewa na ekran swoje przemyślenia i podejrzewam, że doskonale wie, że nie każdemu się one spodobają. Jak już pisałam: nie muszą. Tworzy filmy – jak niektórzy piszą – o sobie i widocznie w tym się spełnia. Daje mu to satysfakcję i samozadowolenie. Każdy zdrowy psychicznie człowiek chce się czuć spełniony i zadowolony z siebie, więc łatwo zrozumieć po co Dolan robi to co robi.

Przelewanie refleksji związanych z homoseksualizmem czy relacjami międzyludzkimi na ekran jest dla Dolana formą wyzwalania się od złych emocji. Sądzę, że sporo ludzi ma podobne przemyślenia jak on, ale nie stanowią dla nich inspiracji do działania czy tworzenia – a dla niego tak. Co z tego, że te filmy są do siebie- w pewnym sensie - podobne. Xavier nie tłamsi w sobie emocji tylko dzieli się nimi z widzem.

„Wszystkie jego filmy są o tym samym” – nie zgodzę się z tym, bo wedle takiego rozumowania, ¾ filmów które powstały „są o tym samym” (np. o miłości między kobietą i mężczyzną). Wyjaśnię łopatologicznie:
Zabiłem swoją matkę: Opowiada o specyficznych relacjach między synem i matką, o czymś prawdopodobnym, co zapewne ma miejsce w niejednym domu; konflikt pokoleń, brak zrozumienia, wiara w to, że szkoła w cudowny sposób odmieni dziecko. Hubert (postać w którą wcielił się Dolan) w sposób przekolorowany i egzaltowany czyli typowy dla nastolatka zaczyna postrzegać, że jego matka – niegdyś ideał – nie jest półboginią tylko zwykłym człowiekiem i jej życiowe wybory wpływają na jego dorosłe życie. To jest akurat bardzo oczywisty aspekt psychologiczny. Przypomnijmy sobie bardzo subtelną scenę gdy Hubert obserwuje relacje między swoim chłopakiem a jego matką, jakie są koleżeńskie, jak bardzo różnią się od jego własnych doświadczeń.
Lawrence, Anyways: Historia dojrzałego mężczyzny który uświadamia sobie, że nie może dłużej żyć w sposób jaki wszyscy od niego oczekują. Decyduje się na radykalny krok: zmianę płci. Ponad to kocha swoją partnerkę, mimo zmian jakie w nim zachodzą jego uczucia wobec niej się nie zmieniają. Jak bardzo trzeba kogoś kochać, żeby zaakceptować to, że ukochana osoba chce stać się innym człowiekiem.
Wyśnione miłości: Troje głównych bohaterów tworzy skomplikowany tandem emocjonalny, który – wyłącznie w swojej osobliwej postaci – daje im spełnienie fizyczne i psychiczne. Konstrukcja ich relacji jest bardzo złożona i delikatna, ale tylko dzięki niej są szczęśliwi i czują się bezpiecznie. Ten film jest niezwykle trudny do zrozumienia, gdyż wymaga dużej wyobraźni i wczucia się w każdego z bohaterów.
Tom: Młody korposzczur (przepraszam, ale właśnie takie skojarzenie mi się nasuwa) zostaje wyrwany ze swojej zabieganej codzienności i musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości (na tytułowej farmie) w obliczu śmierci ukochanego chłopaka. Nagromadzenie emocji zmienia jego postrzeganie: wszystko jest wyraziste, jaskrawe i brutalne.
Mama: Dolan koncentruje się na postaci matki i to ona jest najważniejsza. Z jednej strony wyrozumiała, liberalna, „trzymająca sztamę” ze swoim synem, którego przecież kocha. Z drugiej strony cierpiąca przez jego agresywne zachowanie i skłonność do wpadania w tarapaty. Oddanie chłopaka do zakładu uwalnia ją od trosk, zmartwień, ciągłego strachu o kolejne kłopoty w które zapewne wplątałby ją syn. Staje się wolna, ale jednocześnie cierpi, widząc że jej syn nie potrafi się przystosować do normalnego życia i musi przebywać w oddziale zamkniętym. Film w pewnym sensie jest odpowiedzią na Zabiłem swoją matkę.

Wspólnym mianownikiem jego filmów jest atmosfera, zabiegi artystyczne, zdjęcia, muzyka, dobór aktorów (notabene: świetnych aktorów, których z przyjemnością się ogląda i słucha).

Filmów Dolana nie da się obejrzeć. Je trzeba przeżyć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones