William Garin, uwięziony w labiryntach Wielkiego Muru Chińskiego, stawia czoło krwiożerczym bestiom.

Do przydrożnej oberży pana Wanga przybywa konny oddział chińskich stróżów prawa, zaalarmowanych wystrzałem z armaty. W trakcie przesłuchania pracowników oberży, Zhang spostrzega, że żona właściciela ma romans z młodym kucharzem. Po skończonych czynnościach, Zhang dyskretnie informuje właściciela oberży o wiarołomstwie żony. Zdradzony mężczyzna, nie mogąc znieść hańby, proponuje Zhangowi wielce opłacalne zlecenie - ma zabić parę kochanków. Pokusa szybkiego wzbogacenia się popycha Zhanga do działania, ale niekoniecznie zgodnego z intencją właściciela zajazdu.

Zhao (Benshan Zhao) mówi ukochanej, że jest właścicielem hotelu. Sprawa znacznie się komplikuje, gdy musi jej to udowodnić. Prosi o pomoc swojego przyjaciela Li (Xuejian Li). Razem przerabiają autobus na hotel, który chcą wynajmować parom spragnionym intymności.

Mężczyzna przybywa do rodzinnej wsi na pogrzeb ojca. Zgodnie z wolą matki decyduje się zorganizować tradycyjny, chiński pochówek.