.wiesz.. jakbyś zagrała w jednym nawet odcinku jakiegoś serialidła, to też mogłabyś być uważana za 'aktorkę'..
.więc jeśli już, to można ew się spierać o to czy ten chłopak ma powołanie do aktorstwa.. .ale cóż.. kołki drewniane też do czegoś się przydają :>
.przeciętnie rozgarnięte osoby potrafią..
..jeśli ty nie posiadasz umiejętności rozszyfrowywania literek, to przykro mi..
Przeciętnie rozwinięta osoba nie pisze kropki przed początkiem zdania, które w dodatku zaczyna z małej litery.
Drugą wypowiedz w poście przemilczę, bo na to już szkoda słów.
Ja sądzę o nim to samo co o Vanessie Hudgens: Nie umieją grać, mają niezłe głosy, ale nie wykorzystują tego, żerują tylko na uśmiechu i wyglądzie.
Moim zdaniem ta cała Vanessa nie jest brzydka, ale do miss duzo jej brakuje, a Zac... hm... za co go nastolatki kochają? Nie jest w ogóle w moim typie. Kiepski "aktor".